Ciekawa produkcja – fajnie zrobiony film, trochę pokręcony na początku, ale później przyjemnie się ogląda. Dobre zdjęcia oraz dość prosto ale ciekawie zrobione zwierzaki:).
Zwierzaki naprawdę są sympatyczne. Film nieco przypomina "Most do Terabithii" i trochę jednak ten dzieciak w głównej roli mi nie przypasował. SPOILER Jego przemiana nie przekonała mnie, ale ogólnie film wciąga, bo pomysłowy, inteligentny i nieźle nakręcony. Polecam.
Barrdzo mi się podoba ten projekt, jednakże – Zastanawia mnie ten szum medialny, który w amerykańskich mediach jest znaczny i wyraźny. Oj lubią, lubią Warner Brothersów w śmietance medialnej ;]
Pozostałe
Proszę czekać…
Spodziewałam się efektów CGI na stworach a dostałam pluszaki rodem z filmów fantasy lat 80. Morał z historii – wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :D