On jeden kontra Zło - samotny, sprawiedliwy przeciw armii zbirów broniących bezprawia. Zapadła mieścina, do której zawitał, rządzą dwa rywalizujące gangi. Udaje im się nie wchodzić sobie w drogę, ale wystarczy mała iskra, by rozpętało się piekło. Iskrą okazuje się on - obcy (
Jean-Claude Van Damme), który ma własne porachunki z niegościnnymi gospodarzami.