Stary garncarz, Madluš, znalazł Draka na drodze i wychował go jak syna. Kiedy dorósł, pojął za żonę Ewę. Tymczasem Madluš umiera w niewyjaśnionych okolicznościach, a mieszkańcy wsi podejrzewają, że to jego przybrany syn przyłożył do tego rękę. Drako opuszcza wiec żonę i odchodzi. Tymczasem Ewę bierze pod swe skrzydła Szymon. Kobieta wspomina lata przeżyte z Drakiem i ich wzajemną miłość. Pewnego dnia Szymon przynosi wiadomość: Drak wrócił.