Ursynowskie blokowiska, w połowie lat 90. Kilku chłopaków zafascynowanych MTV i rapem zza wielkiej wody zakłada skład Mistic Molesta, jako wyraz młodzieńczego buntu przeciwko szarej rzeczywistości. Wtedy nie wiedzą jeszcze, że ich muzyka odmieni polską scenę hip-hopową a oni sami staną się głosem młodego pokolenia. Póki co plan jest prosty: składać rymy, robić bity i… dobrze się bawić.
Komentarze do filmu 3
Chemas

Bardzo interesująca recenzja, podobała mi się. Nie mówię, że się wychowałem na Moleście czy w ogóle polskim hip hopie, ale zawsze lubiłem ten zawsze anty gatunek muzyczny. Dla mnie podstawy polskiego rapu są trzy: Kaliber, Wzgórze i Molesta. Dzięki Bernadeto za przypomnienie tego zespołu.

@Chemas Dziękuję. Ja miałam momenty, kiedy bratu kradłam spodnie za jakieś miliony w pierwszych skateshopach kupione, ale myślę, że dla wielu z nas może nieobsesyjnie, ale mającym śnieżące stacje muzyczne i walkmany było jakimś niecodziennym obrazkiem dynamiki i rewolty. A z trójką się zgadzam wybitnie, piąteczka. Szczególnie Wzgórze, intelektualnie dla mnie dalej komunikatywne i wytrzymujące próbę czasu. Tym bardziej Mi szkoda tej trochę przezroczystości opowiadania i szybkości, ze zbyt małą refleksją i panoramą. :)

PolepioneKadry

Bernadetto, wciąż mnie zaskakujesz. Filmu jeszcze nie widziałem, więc nie odnoszę się do tej płaszczyzny Twojej recenzji. Po prostu byłem, może nie przekonany, ale jednak szedłem w stronę następującą: kobieta, której recenzję czytałem i z takim odcieniem wrażliwości raczej nie zrozumiałaby surowego przekazu hip-hopu lat 90’. A tu coś takiego. No naprawdę, wiedz, że ten serwis odwiedzam przede wszystkim dla Twoich recenzji (i czytam wszystkie, nawet jeżeli nie pod każdą widnieją jakieś moje durne przemyślenia). Dziękuję

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Pozostałe

Proszę czekać…