Czy jest jakas opcja/metoda na szybkie wyszukanie filmow, ktore nie maja kompletnych informacji?
Np filmy bez dodanych opisow? Czasem mam chwile (i chec) zeby przetlumaczyc jakis opis, ale mam zawsze problemy ze znalezieniem filmu, ktory by nie mial jeszcze opisu…

kiedyś była taka podstrona, ale czy nadal istnieje nie mam pojęcia. Było to jeszcze w starym systemie

ładnie to ujołeś tylko powiedz jak można napisać opis do filmu którego się nie widziało (choć widziałem już kilka takich tłumaczonych opisów z błędnymi treścmi)

jak? bardzo prosto – zagladasz na strone dystrybutora, znajdujesz opis i go tlumaczysz na polski (imdb.com tez jest uwazane jako wiarygodne zrodlo informacji). opis to nie recenzja, nie musze filmu ogladac, zeby przetlumaczyc kilka zdan opisu. to tak samo jak z obsada czy innymi informacjami (daty premier, dlugosc trwania, itp).

> derik1984 o 2010-06-10 20:09 napisał:
> ładnie to ujołeś tylko powiedz jak można napisać opis do filmu którego się nie
> widziało (choć widziałem już kilka takich tłumaczonych opisów z błędnymi
> treścmi)

tak samo robią dystrybutorzy; opis na bazie angielskiego pressooka najczęściej, wiec własne tłumaczenia są jak najbardziej w porządku

> derik1984 o 2010-06-10 20:09 napisał:
> ładnie to ujołeś tylko powiedz jak można napisać opis do filmu którego się nie
> widziało (choć widziałem już kilka takich tłumaczonych opisów z błędnymi
> treścmi)

Albo ostatecznie obejrzeć zwiastun:)

Wracajac do tematu: rozumiem ze nie ma w tej chwili opcji pozwalajacej na szybkie wyszukanie filmow z brakujacymi elementami opisu?

podejrzewam ze sporo dodajacych szuka i dodaje najnowsze releasy, ale na pewno jest sporo starszych filmow na fdb z niekompletnymi danymi, mialem nadzieje ze mozna takie filmy w latwy sposob znalezc i zaktualizowac. moze to jest opcja ktora warto przywrocic?

proponuje zrobić czyjąś filmografię ze starych aktorów/reżyserów. Dane na fdb są tak niekompletne, że jak weźmiesz takiego Anthony’ego Quinna to na 160 pozycji ponad połowa nie ma opisu;) Fakt, że dużej części filmów już nikt nie pamięta, ale jak coś ma być zrobione dobrze to trzeba po kolei:)

http://a.biel.fdb.pl/note/59-uzupelniane-filmografie
to jest świetny przykład uzupełniania po filmografiach, tyle, że bez opisów.
Spotkałem się też z uzupełnianiem na zasadzie dodawania tyko danej osoby do profilu filmu – co mi się strasznie nie podoba – i wyglądało to tak, że na profilu osoby było dużo filmów, a jak się wchodziło na wybrany film to był tytuł i jedna osoba obsady:/

No bez przesady jak juz się uzupełnia jedna osobe to sie uzupełnia całą obsade danego filmu, bo wpisywać po jednej osobie to zabawa.