Zachęcam do rozmowy na temat filmów, które zobaczyliście, bądź macie zamiar obejrzeć. Tutaj swoją opinią dzielisz się z innymi.
Co myślicie o tym, że Walt Disney blisko sprzymierzył się z Gibsonem i jego produkcjami (zważywszy na poziom przemocy w tych filmach)?
A nie liczy się to, jaki rodzaj filmów Disney zawsze wypuszczał, z jakimi jest utożsamiany?
Wystarczy obejrzeć sobie trailer "Apocalypto", gdzie zaczyna się "Walt Disney presents…", mnie osobiscie to zaskoczyło.
Tu rzeczywiście chodzi tylko o kasę.
Rozgłos daje zainteresowanie. To wszystko przekłada się na zyski.
No! może Mellll chce "nauczać"?
Ha Ha Ha.
Każdy będzie ciekawy co z tego wyniknie. Będzie czekał na wyniki współpracy i pójdzie do kina i zobaczy normalną produkcję Disneya. No a kasa będzie płynąć strumieniami.
Chyba ostatnio nie wyraziłem się do końca jasno. Sorki.
Pozdrawiam
Proszę czekać…