Witam
Jakiś spory czas temu oglądałem film chyba na 2 programie z serii kocham kino.
Był to film o samotnej, nieco zaburzonej dziewczynie, która była tak wrażliwa, ze urządzała pogrzeby zwierzętom rozjechanym przez auta na szosie.
Pamiętam, ze przed kimś uciekła -przed ojcem i ktoś jej szukał. Działo się to w Kornwalii.
W kazdym razie te pochówki zwierząt sa bardzo charakterystyczne.
Poza tym scena końcowa też -jakiś ścigający ja samochodem facet spada w przepaść do morza a ona w ten sposób uwalnia się od niego.
Proszę czekać…