Obraz zachwycił krytykę filmową na całym świecie swoją odwagą, wymową, warsztatem i wspaniałymi kreacjami aktorów (wybitna rolą Roberta Więckiewicza). Poruszający film autorki „Tajemniczego ogrodu” i nominowanego do Oscara dzieła „Europa, Europa” został uhonorowany trzema statuetkami Polskich Nagród Filmowych – Orły oraz jest laureatem Złotej ?aby, Festiwalu Plus Camerimage. Leopold Socha (Robert Więckiewicz), Polak ze Lwowa przez ponad rok pomagał i dawał schronienie ukrywającej się w kanałach grupie uciekinierów z getta. Za pieniądze. Jednak to, co wydawało się okazją do zarobku, doprowadziło do powstania głębokiej więzi emocjonalnej pomiędzy Sochą a uciekinierami, ewoluując w heroiczną walkę o ludzkie życie.

Historia o grupie Żydów ukrywających się w kanałach Lwowa i ich wybawcy. 8

Kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat - taki właśnie napis widnieje na odwrocie medalu przyznawanego ludziom uhonorowanym tytułem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Wśród tych najbardziej zasłużonych prym wiedzie Polska. Nasza historia niejednokrotnie dała dowód, że nawet w najtrudniejszych czasach jesteśmy w stanie zdobyć się na bohaterstwo. To właśnie Polacy podczas II wojny światowej uratowali najwięcej Żydów.

W ciemności (2011) - Herbert Knaup, Agnieszka Grochowska (I), Maria Schrader

Co nimi kierowało? Czy tylko dobre serce? Czy może pragnienie zdobycia profitów materialnych? Czy bali się? Myślę, że takie pytania postawił sobie choć raz każdy, kto stykał się z podobnymi historiami. W naszej świadomości, jacy by oni nie byli przed wojną, jawią się wspaniali, dzielni ludzie. Jednakże, Lista Schindlera pokazała nam, że nikt nie rodzi się od razu bohaterem. Oskara Schindlera na samym początku filmu Spielberga naprawdę ciężko jest choćby polubić.

Agnieszka Holland w swoim najnowszym filmie W ciemności sięgnęła po ten jakże lotny temat, ukazując widzom historię Leopolda Sochy, który przez 14 miesięcy ukrywał w kanałach Lwowa grupę Żydów. Socha, w tej roli fenomenalny Robert Więckiewicz, jest postacią bardzo niejednoznaczną. Kanalarz, drobny złodziejaszek, zwykły przeciętniak, czy taki ktoś może zdobyć się na wzniosłe czyny, wymagające niepospolitej odwagi? W tym bohaterze nie ma ani krzty sentymentalizmu, jest do bólu prawdziwy. Owszem przechodzi swoistą przemianę, jednak jego dorastanie do człowieczeństwa jest długie. I właśnie ten realizm sprawia, że postać Leopolda Sochy jest tak fascynująca.

W ciemności (2011) - Piotr Głowacki (I), Robert Więckiewicz

Jednakże nie wolno nam zapomnieć o samych ukrywających się Żydach. Grupa ludzi, która też nie składa się z samych pozytywnych bohaterów. Wszyscy oni przebywają w nieludzkich warunkach, na co dzień towarzyszy im strach, ciemności, głód, o środkach czystościowych nie wspominając. Zgromadzenie różnych charakterów na ograniczonej przestrzeni musi wiązać się z tym, że będzie między owymi ludźmi iskrzyć. Ściany kanału były świadkami rozmaitych ludzkich zachowań, była miłość, zdrada, morderstwo, rozpacz, zabawa. Łączyło ich jednak jedno - wola przeżycia. O życie walczyli niemal w każdej sekundzie spędzonej pod ziemią. Całość tworzy przejmujący i niezwykle realny obraz. Niezaprzeczalnym atutem całej historii jest też to, że nagle pod wpływem wspólnych przeżyć wszyscy przebywający w kanałach nie stają się jedną wielką, szczęśliwą rodziną. Łączy ich przede wszystkim jeden cel. Więzi owszem wytwarzają się, co jest zupełnie naturalne przy zaistniałej sytuacji, jednakże pozbawione są radosnej egzaltacji. W tym trudnym czasie jednak znalazło się miejsce na to najważniejsze uczucie. Miłość Mundka i Klary podobnie jak uczucie łączące małżeństwo Sochów ukazana jest jak coś co wspiera i dodaje siły do działania, nadaje życiu sens. W tym miejscu pragnę podkreślić, że nie znajdziemy tu romantycznych uniesień. Wszystko jest nieco obdarte z tej magicznej otoczki, do której przyzwyczaiło nas kino, jednakże, to nie umniejsza nic przedstawianej historii.

Przyznam szczerze, że muszę powstrzymywać się, by nie napisać za dużo o bohaterach opowieści, bo można na nich poświęcić recenzję. Istotne są jednak inne rzeczy, które sprawiają, że ten film wyróżnia się pomiędzy innymi dziełami poświęconym tematyce Shoah.

W ciemności (2011) - Maria Schrader, Herbert Knaup

Większość akcji filmu rozgrywa się w mrocznym świecie kanałów Lwowa. Sława ujęć autorstwa Joanny Dylewskiej wyprzedziła pojawienie się filmu na ekranach kin. Przed Dylewską stanęło niełatwe zadanie. Dotychczas ujęcia w takich miejscach jak kanały realizowano przy zastosowaniu światła kontrowego. Ten typ oświetlenia nadaje obrazowi większą głębię poprzez oddzielenie od siebie filmowanego przedmiotu czy też osoby od tła. Jeśli chodzi o osoby, to światło kontrowe pada z reguły z tyłu głowy. co tworzy efekt aureoli. Jednakże Agnieszka Holland powiedziała, że film ma być kręcony bez użycia tego rodzaju oświetlenia. Szum wokół tych zdjęć z pewnością zdradził już potencjalnym widzom, że operatorka stanęła na wysokości zadania. Jednakże warto naocznie się przekonać, jak Dylewska zręcznie i realistycznie wyciąga z mroków bohaterów opowieści.

Skoro już mowa o kanałach. Z podziemnym światem zestawiony jest ten zewnętrzny. Mimo iż jest dotknięty przez okrucieństwo wojny, to jednak słońce i niebo stają się mrocznym obiektem pożądania ukrywających się. Warto zwrócić uwagę na sposób ukazania Lwowa czasu wojny. Miasto oglądamy wyłącznie z perspektywy Leopolda Sochy. Ośrodkiem wszystkiego jest dom kanalarza, ale także miasto. Widzimy, gdzie zrobić zakupy, żeby wyżywić rodzinę i Żydów, przeżywamy nie do końca chcianą znajomość z ukraińskim wojskowym, oglądamy zbrodnicze działania Niemców. Wszystko jest ukazane pobieżnie, chaotycznie niemal, gdyż całe życie Sochy koncentrowało się w kanałach i na pomaganiu uciekinierom z getta. Tam właśnie został przeniesiony ciężar opowieści.

W ciemności (2011) - Milla Bankowicz

Klimat filmu został także podkreślony przez fakt, iż bohaterowie porozumiewają się między sobą w gwarze lwowskiej i w jidysz. Widzowie mogą docenić docenić to w pełni dzięki temu, że w filmie są napisy. Ja osobiście chylę czoła przed Robertem Więckiewiczem, Krzysztofem Skoniecznym i Kingą Preis za trud włożony w naukę tego, nieużywanego już w sumie, języka.

Agnieszce Holland udało się coś niebywałego. Wraz z operatorką Jolantą Dylewską wykreowały przerażający, podziemny świat, który może trwać wiecznie, a także runąć w jednej chwili. Widz zostaje przeniesiony w klaustrofobiczny, duszny świat kanałów w sposób niezwykle sugestywny, budzący przerażenie i gęsią skórkę.

W ciemności (2011) - Robert Więckiewicz

Film nie ma jakichś specjalnych zwrotów akcji, pokusiłabym się nawet o określenie go mianem statycznego, jednakże twórcom udało się wytworzyć niezwykłe napięcie, które będzie towarzyszyło widzom aż do napisów końcowych.

W ciemności gloryfikuje, tak nie bójmy się tego słowa, najlepsze cechy ludzkiego charakteru, siłę woli, umiłowanie życia, zdolność do poświęceń, heroizm, jednak czyni to w sposób niezwykle wyważony. Sama przemiana głównego bohatera wiązała się z szeregiem pułapek, do których przyzwyczaiło nas kino. Socha nie wygłasza ani jednej patriotycznej kwestii, nie walczy na barykadach, a mimo to nikt nie ma wątpliwości co do jego przemiany. Jak to powiedział kiedyś ktoś mądry, najlepsze scenariusze pisze samo życie.

3 z 4 osoby uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 13
juskowiak 7

Dobry, ciekawa historia – z bardzo dobrą rolą Wieckiewicza. Dobre kino, ale żeby go az tak promować, chwalić, robić z niego arcydzieło… Gruba przesada. Dobre kino – tylko tyle i aż tyle. Temat, ktory pojawiał sie już wielokrotnie, a z wybitnych filmów zapamietalem przwede wszystkim Listę Shindlera i Pianistę Polańskiego. Tamte są dzielami wybitnymi, W ciemnosci jest jednak znacznie slabsze, nie znaczy ze slabe.

Musze przyznac, ze obejrzalem z zainteresowaniem, ale bez wiekszych emocji. Film jest przynajmniej o pol godziny za dlugi i momentami wiejeprzerazliwą nudą. Podoba mi sie sama historia, ktora zaslugiwala na ekranizację. Nie podoba mi sie przedstawianie Polaków w negatywny sposób. Głowny bohater to zlodziej, cinkciarz, cwaniaczek, oszust biegajacy do kosciola. jego zona to otyła prosta baba, który delikatnie mowiac nie przypada za Żydami. Oboje kazda wolna chwilę wykorzystują na seks. kolega, kolejny Polak, to tez typowy prostak. Żydzi za to są bogaci, swietnie zorganizowani, ładnie się wypowiadają, są przystojni (ładni) i grzeczni. Nie zgadzam sie z opinia, że wszystkie przedstawione tu nacje zsa zaprzentowane "z krwi i z kości".

oczywiscie zgodnie z linią pewnej wyksztalconej grupy Polaków powinnismy się wstydzić naszego polactwa, patriotyzmu, katolicyzmu i calej tej martyrologicznej historii. Naszą najwiekszą bolączką jest antysemityzm. Zbyt malo Polaków zginelo pomagajac przedstawicielom Narodu Wybranego. To brzemię caly czas jest nam przypominanei wmawiane. Tu najdobitniej to widać na napisach końcowych, gdziepojawia sie napis:
" Socha zginalw 46 roku ginac pod kolami ciezarowki ratujac swoja corke. na pogrzebie padla opinia, ze„to kara za to, że pomagał Żydom "

Szkoda, że pani holland tylko tą wypowiedz przytoczyła. zreszta, mogla wstawic co tylko chciala na tych napisach. zrobila dranstwo. postawila kropke nad i.
Jako Polka pochodzenia żydowskiego musiala sie nieprawdopodobnie nacierpiec w tym naszym grajdołku.

Szkoda, ze jest to tak przedstawione. Poszlo w swiat. O powstanach z Warszawy nikt filmu nie kreci,o innych polskich bohaterach tez nie slychac w hollywod. byl taki dobry film rok temu. Generał Nil sie nazywa. i lepszy, i ciekawszy, i oparty bardziej chyba na faktach. przepadl bez śladu.

6+/10

Beznickowy juskowiak 7

Zgadzam się. Wybitnym filmem nie jest. Na dodatek, film porusza wielokrotnie przerabiany temat, który ludziom się przejadł po Pianiście.

Ty strasznie przewrażliwiony jesteś. Jak nie wątek homoseksualny, to żydowski cię strasznie obraża. Zauważyłeś złe strony Polaków. Brawo! A czy zauważyłeś wady Żydów? Kradli, jeden zostawił żonę i dziecko (!) dla kochanki, celował z broni do dziecka, matka zabiła swoje dziecko, itd. W tym filmie nikt nie jest czarno-biały, a Żydów praktycznie nie poznajemy, bo są tłem, nie licząc Mundka, Klary i Janka. Nie można też pominąć tego, że to największym bohaterem tego filmu jest Polak, który mimo swoich wad, potrafił coś tak wielkiego uczynić.

Napisałeś, że "oczywiście zgodnie z linią pewnej wykształconej grupy Polaków powinniśmy się wstydzić naszego polactwa, patriotyzmu, katolicyzmu i całej tej martyrologicznej historii". Nie doszukuj się polityki tam, gdzie nie trzeba. Bo tutaj jak stereotypowy Polak szukasz podtekstów i wszystkiego, co złe, pomijając ogromne zalety.

Film jest Agnieszki Holland, więc mogła napisać, co chciała i też uczyniła, bo "naszą najwiekszą bolączką jest antysemityzm". Dokładnie. Socha umarł po wojnie i ktoś krzyknął coś takiego i 66 lat po tym pogrzebie, ludzie (Polacy) zachowują się identycznie. Kawały o Żydach są jednymi z najbardziej popularniejszych w naszym kraju, jednym z najbardziej obraźliwych wyzwisk jest "ty, Żydzie". Możesz nie dostrzegać tego, bo nie jesteś Żydem, ale gdy Polaka przedstawiają jako złodzieja, seksoholika i alkoholika, Polkę jako grubą gospodynię, to już widzisz atak ze strony kogoś na twoje święte wartości, że aż cię uszy parzą. Trochę autorefleksji polecam na przyszłość, nim zaczniesz oceniać coś czy kogoś innego.

juskowiak juskowiak 7

To, że nie napisalem, nie wspomnialem chocby o tym watku z dzieckiem czy ze zdrada malzenska w gettcie nie znaczy, ze tego nie zauwazylem. jesli chodzi o ten watek zdrady, seksu wsrod spacych rodakow, wygladalo to sztucznie i napokaz.

credo, memento, tym co pozostaje w glowie jest cytat z pogrzebu bohatera filmu.

rusz troszke glowa, jestes inteligentny. jak nie doszukiwac sie polityki w filmiepani rezyser, ktora czesto wypowiada sie na jej temat, ktora uchodzi za sumienie narodu. dwa, chcesz czy nie, duza czesc filmow ma w sobie jakies ukryte tresci, ma ksztaltowac nasze opinie i poglady. 80 procent widzow obejrzy i nie bedzie sie zastanawiac nad tym, czy aby ten wspomnianyobraz Polaków nie jest tu zbytnio przejaskrawiony. Film poszedl w swiat.

Jak obserwuje przestrzen debaty publicznej, czyli chocby to copisza mainstreamowe media, zdaje sie, ze polacy są jakims straszliwymi antysemitami a tematy zwiazane z Żydami przewijaja sie non stop. Mowie tylko, nie dajmy sie zwariowac. ani my tacy źli, ani o oni tacy wspaniali. Jak mordują Palestyńczyków to nikt o tym nie mowi na zachodzie.

Podtesktow szukasz glownie ty. wyciagasz mi tutaj negatywny stosunek do homoseksualizmu j(dziwnie to brzmi), co to ma dorzewczy przy tym filmie? czyzbys juz szukał kalki: mówi źle o filmie o Żydach, tak chwalonych, nie lubi homseksualistow, zjechał film Van Santa, do tego katol i sluchacz Radia Maryja.

Nasza najwieksza bolaczka nie jest antysemityzm, jak napisales.
Kawały o Żydach opowiadaja we Włoszech, Holandii, Anglii i kilku innych krajach. Polacy ratowaliim zyciei sprzedawali informacje o nich. Na zachodzie tez uzywaja obrazliwych zwrotow, a nikt tam nie robi za ich krajowe pieniadze filmow, ktorych glowne credo w negatywnym stopniuprzedstawia ich narod. POlacy za to na sile, nawet w swoich filmach musza pokazac jacy to my mali i jeszcze raz przeprosic za antysemityzm.
dziwne to jest dla mnie.

najlepsze jest to, ze nawet bym o tym temacie szerzej nie pomyslal, gdyby nie nahalnie powracajace tematy zwiazane z ta nacja w mediach i filmach. nigdy nie widzialem Żyda,niewieleo nich wiem, malo mnie interesuja, czytaj tyle co inne nacje. wwojnie ginely rozne nacje, dramatow bylo mnostwo, a filmowcy filmy robia o tej jednej nacji glownie.
kolego, z czego to wynika? znasz sie na filmach, powiedz mi masz jakis pomysl. czemu nie ma filmow o mote casiino, o kampanii wrzesniowej, o mordoweaniu naszych przez Rosjan. Jak jest taki dobry filmjak General Nil toprawie nikt go nie oglada.

Beznickowy juskowiak 7

> juskowiak o 2012-05-27 23:22 napisał:
> kolego, z czego to wynika? znasz sie na filmach, powiedz mi masz jakis pomysl.
> czemu nie ma filmow o mote casiino, o kampanii wrzesniowej, o mordoweaniu
> naszych przez Rosjan. Jak jest taki dobry filmjak General Nil toprawie nikt go
> nie oglada.

Prosta odpowiedź, bo takie filmy się nie sprzedadzą. Holocaust to niezwykle ciekawy temat dla filmowca, bo jest to przykład najczystszej nienawiści, jaką człowiek może zionąć do drugiego człowieka. Tak bez powodu. Dla nas ten temat jest lotny tak jak dla Amerykanów filmy o rasizmie. Ponadto jest mało książek o wydarzeniach, które ty wspomniałeś. Tzn. są, ale w większości historyczne, podające suche fakty, a brakuje w nich historii o ludziach (a takie historie lubią ludzie, czego przykładem jest ostatni sukces "Nad życia" w polskich kinach). To Żydzi spisali najbardziej poruszające wspomnienia z drugiej wojny światowej. Bo jak brakuje ciekawej historii człowieka, film nie ma prawa powstać, o czym świadczy "Bitwa warszawska" czy "Katyń", które opowiadały o ważnych dla Polski wydarzeniach historycznych w strasznie anemiczny sposób, bez ciekawego wątku głównego.

No i bitwa warszawska to chyba jedyna zwycięska samodzielnie przez Polaków bitwa, a dostaliśmy "super" film. Jakbyśmy mieli takie obrazy otrzymywać, to wolałbym, żeby nie kręcili polskich filmów wojennych. A jeśli kiedyś zostaną nakręcone filmy o Monte Cassino, Bitwie o Anglię, to nie liczyłbym, że Polacy będą głównymi postaciami. A sami nie nakręcimy superprodukcji o tej tematyce.

Temat o zagładzie Żydów się "przejadł" już. I jedynymi wybitnymi filmami, jakie powstały, jest wspomniana przez ciebie "Lista Schindlera" i "Pianista".

juskowiak juskowiak 7

ten film jest tez anemiczny.

justangel juskowiak 7

@juskowiak i Beznickowy: Owszem film nie jest wybitny, a temat był już poruszany. Czy się przejadł, tego nie powiedziałabym, choć ja jestem trochę "na na czasie", bo "W ciemności" oglądałam dopiero teraz, grubo po premierze. We mnie ten film wzbudził spore emocje, szczególnie podczas oglądania końcówki filmu, gdy zastanawiałam się czy udało się im przeżyć.
Co do kwestii politycznych poruszonych przez juskowiaka: absolutnie nie powiedziałabym, że pokazuje on nas Polaków w złym świetle. Pierwsza i podstawowa rzecz: film jest ekranizacją książki opartej na prawdziwej historii i prawdziwych postaciach, trudno więc o jakieś zmiany. Druga rzecz: nie powiedziałabym, że Socha jest bohaterem negatywnym, a wręcz odwrotnie. Przecież on, prosty chłop i drobny złodziejaszek okazał się pomóc ludziom potrzebującym, narażając życie swoje i swojej rodziny. Pomagał tak przez długie miesiące, pomagał im, mimo, że kilka razy niewiele brakowało do tragedii.
Ogólnie film polecam, mocne 7/10

pajki_filmaniak 9

dla mnie film rewela i to polski

PoppinTom 6

Męczący, miejscami fajne sceny. Za długi , rozciągnięty na zbyt wielu "kromkach". Temat jakich setki

lorelei 6

Zmarnowany potencjał i temat. Poziom trzyma Więckiewicz i Preis, Żydzi to niezindywidualizowan a masa. Lepiej obejrzeć "Kamienne niebo" na You-tubie.

arturu 5

Taki sobie średniak… – Spodziewałem się lepszego filmu. Scenariusz dobry.

Więcej informacji

Proszę czekać…