Szymon ma trzydzieści lat, dziewczynę, której zbytnio nie kocha i życie, które mogłoby być udane. Urodziny ojca, który niegdyś był "mistrzem świata" a teraz traci resztki swojej wielkości uświadamiają mu, że staje się coraz bardziej do niego podobny i jeżeli nic się nie wydarzy, nastąpi katastrofa.
Urodziny to pełna ironii adaptacja opowiadania
Etgara Kereta o tym, jak trudno jest dzisiaj dorosnąć i dlaczego warto spróbować.