Cała akcja serialu toczy się wokół pracowników fikcyjnego, warszawskiego dziennika pod taką właśnie nazwą. Samo życie jest serialem obyczajowym, w którym przewijają się zarówno wątki kryminalne jak i psychologiczne. Możemy tu zobaczyć różnorodne osobowości bohaterów. Ludzi tych połączyła praca, w redakcji czasopisma Samo Życie. To na tle tej redakcji jak i innych miejsc, śledzimy losy bohaterów serialu.
Odcinki 1555 dodaj odcinek
Sezony
Zdaniem Laury, Marysia popełniła ogromny błąd namawiając prokuratora do łagodnego wyroku dla Ryszarda. Maria jest przekonana, że z tej lekcji Ryszard wyciągnie właściwe wnioski. Niespodziewanie w drzwiach staje Ryszard. Jest spięty. Prosi o chwilę rozmowy. Laura najchętniej wyrzuciłaby go z domu, ale Marysia pozwala mu wejść. Ryszard przeprasza Marysię. Twierdzi, że dzięki niej dostał nowe życie i szansę na poprawę. Jest jej bardzo wdzięczny. Rozstają się w zgodzie, Maria jest poruszona zachowaniem Ryszarda. Anna spotyka się z Maksem. Wyjaśnia, że problem z Zygą polega na tym, że on wciąż kocha Teresę. Dlatego też stara się być blisko niej. Maks zauważa, że uczuciami można manipulować. Ostrzega Annę, żeby traktowała Zygę z rezerwą. Tamara nie może się doczekać powrotu do domu. Jest wczesny ranek, a ona już planuje jak będzie wyglądał cały dzień. Podczas śniadania zjawia się Irek z Kiką. Tamara cieszy się z niespodzianki. Będzie mogła już za chwilę podzielić się z mężem radosną wiadomością.
Agnieszka złości się, bo ciągle słyszy o Włochu, który się o nią dopytywał. Ma już serdecznie dość komentarzy na jego temat. Chce wreszcie wyjaśnić tę sprawę. Pino zjawia się w restauracji Kingi. Jest szczęśliwy słysząc, że Agnieszka jest dziś w pracy. Irek i Kika od razu zauważają, że Tamara wymienia z Łukaszem porozumiewawcze spojrzenia. Tamara zabiera męża na spacer. Spontanicznie komunikuje mu, że spodziewa się dziecka. Irek nie może wprost uwierzyć w swoje szczęście i okazuje się, że przyszły tatuś ma już wybrane imię dla dziecka. Jego wiedza na temat diety w okresie ciąży również zaskakuje Tamarę. Irek natychmiast namawia żonę, żeby zdrowo odżywiała się. Specjalnie dla Tamary i Kiki zamawia dietetyczne dania. Renia martwi się o Agnieszkę. Zwierza się Janinie, że jej córka jest samotna. Tymczasem Janina chwali się szczęściem Grześka i Jarka. Nie wie jeszcze, że synowie rozstali się ze swoimi dziewczynami. Pino wchodzi do newsroomu i od razu zauważa Agnieszkę…
Pino oświadcza się zaskoczonej Agnieszce. Wyznaje, że zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i nie wyobraża sobie życia bez niej. Agnieszka wycofuje się tłumacząc nawałem pracy. Pino postanawia na nią zaczekać. Gdy po zakończeniu pracy Agnieszka wychodzi z redakcji, Pino natychmiast się pojawia. Jak tym razem zareaguje ona na jego zaloty? Po powrocie do domu, Agnieszka zastaje w nim matkę. Renia ożywia się słuchając opowieści o Włochu, który właśnie oświadczył się Agnieszce... Tymczasem Teresa próbuje dodzwonić się do ojca, który jednak nie chce odbierać telefonów od niej. Teresa martwi się i prosi Zygę o pomoc w odnalezieniu ojca. Po chwili okazuje się, że ktoś inny doskonale wie, gdzie mieszka ojciec Teresy. Grzesiek decyduje się wrócić do domu i zamieszkać razem z braćmi. Mirek zarządza przemeblowanie i generalne porządki. Bracia muszą od nowa ustalić reguły wspólnego gospodarowania. Marysia poznaje Pino i ten opowiada jej o swojej miłości do Agnieszki...
Marysia pociesza Pino. Zbyszek mu trochę dokucza, ale w głębi serca rozumie rozterki przyjaciela. Oboje z Marysią doradzają, żeby Pino walczył o swoją miłość. Będzie musiał przekonać Agnieszkę, że jest dla niej właściwym mężczyzną. Pino obmyśla plan zdobycia serca Agnieszki. Zyga z Sandałem śledzą Bronka Jankowskiego - ojca Teresy. Zapraszają go do samochodu. Bronek początkowo z obawą odnosi się do nich, ale po krótkiej rozmowie nabiera do nich zaufania. Obiecuje, że odwiedzi córkę. Pierwsza operacja przeprowadzona przez Dorotę kończy się sukcesem. Olga kończy dyżur i pędzi do domu. Jest szczęśliwa, bo Ryszard jest wolny. Tymczasem Ryszard spotyka się z mecenasem Ślifierskim, który domaga się zapłaty za swoje usługi. Majewski wyznaje, że wygrał wyłącznie dzięki byłej żonie, która wywarła wpływ na prokuratora. Mecenas nie przyjmuje honorarium. W eleganckiej restauracji, Olga z Ryszardem świętują zwycięstwo. W domu Teresy pojawia się jej ojciec.
Teresa jest szczerze zaskoczona reakcją psa Drako na pojawienie się jej ojca w domu. Teresa ma pretensje, że ojciec zniknął z jej życia zaraz po opuszczeniu szpitala. Pomimo wszystko proponuje ojcu, żeby u niej zamieszkał. Nazajutrz Bronek poznaje panią Zosię. Natychmiast oczarowuje ją pięknymi słówkami. Laura żywo interesuje się problemem, z jakim boryka się Pino. Zdobycie Agnieszki staje się jego życiowym celem. Pino radzi się Laury, jak rozkochać w sobie Agnieszkę. Kinga kolejny raz liczy dzienny utarg. Wyniki przechodzą jej najśmielsze oczekiwania. Nawet Gaworowa jest zaskoczona. Listonosz przynosi Kindze list od Karola i przekaz pieniężny o dużej wartości. Jednak Kinga nie przyjmuje pieniędzy. Listonosz spisuje protokół na okoliczność odmowy. Agnieszka wychodzi rano z domu do pracy i nagle zatrzymuje się zdumiona. Pino we fraku z wielkim bukietem czerwonych róż wysiada z pięknego kabrioletu. Na znak dany przez Pino, zespół włoskich muzyków zaczyna grać serenadę...
Oniemiała Agnieszka słucha włoskiej serenady. Jest wściekła, że Pino publicznie ją adoruje. Po chwili Pino znowu dostaje kosza, a Agnieszka kieruje się w stronę przystanku autobusowego. Tymczasem zaintrygowana Renia próbuje się szybko dowiedzieć, o co tu chodzi. Telefon do córki nie rozwiązuje zagadki. Janina radzi, żeby skontaktowała się z Kingą. Może ona wie coś więcej. Marysia oznajmia Zbyszkowi, że chce kupić dom i wybrała już nawet odpowiednie dla nich lokum. Zbyszek nie zgadza się z jej pomysłem. Uważa, że do mężczyzny należy znalezienie i kupno domu. Już postanowił, że weźmie kredyt. Dochodzi między nimi do poważnej wymiany zdań. Tamara prosi Kikę i Łukasza, żeby nie mówili o jej ciąży w redakcji. Chce utrzymać tę wiadomość w tajemnicy do czasu, gdy upewni się, że dziecko rozwija sie zdrowo. Pino idzie do Kingi. Żali się, że Agnieszka go nie chce. Kinga nie ma czasu go pocieszać. Zrezygnowany Pino postanawia poczekać aż Kinga skończy pracę. W restauracji zjawia się matka Agnieszki i poznaje Pino.
Pino opowiada Reni o tym, jak zakochał się w jej córce. Prosi o radę i pomoc. Powoli oczarowuje Renię. Natomiast Kinga jest przerażona, widząc ich razem. Domyślając się, że Agnieszka niedługo przyjdzie na obiad, prowadzi ich na zaplecze restauracji. Maciek odwiedza babcię. Niechcący ujawnia, że wszyscy jej synowie mieszkają teraz razem. Janina dopytuje się, co się stało. Ani Jarek, ani Grzesiek nie przyznał się matce do rozstania ze swoją dziewczyną. Teraz, gdy wszystko wyszło na jaw, Mirek radzi, by zaprosili matkę na kolację i przy tej okazji wyjaśnili wszelkie sekrety. Marysia wyznaje Teresie, że doszło do poważnej różnicy zdań między nią a Zbyszkiem w kwestii kupna domu. Maria nie rozumie, dlaczego Zbyszek uniósł się ambicją. Teresa tłumaczy przyjaciółce, jak to wygląda z jej punktu widzenia. Zachowanie Zbyszka bardzo dobrze o nim świadczy, a Marysia nie powinna się obrażać. Zbyszek wraca do domu rozdrażniony. Dzieci dopytują się czy rozstał się z Marysią...
U Kingi w restauracji panuje duży ruch i zastanawia się ona nad zatrudnieniem kogoś do pomocy. Pan Wacław początkowo odradza, ponieważ martwi się, że wówczas jego zarobki zmniejszą się. Renia zjawia się u Janiny. Relacjonuje, czego się dowiedziała na temat włoskiego adoratora Agnieszki. Janina wybiera się na kolację do synów. Spodziewa się, że wytłumaczą jej, dlaczego znów są samotni. Janina wie, że nie może się wtrącać do ich życia. Może ich tylko wysłuchać. Zbyszek dowiaduje się od Pino, że poznał on matkę Agnieszki. Zbyszek radzi, żeby zaskarbił sobie uczucia przyszłej teściowej. Renia próbuje namówić Agnieszkę, aby porozmawiała z Pino i potraktowała poważnie jego miłość. Marysia jedzie do Zbyszka. Czuje niesmak po nieporozumieniu w kwestii kupna domu. Podczas uroczystej kolacji do mieszkania Kubiaków wpada Anita. Wręcza Mirkowi pozew rozwodowy i wniosek o pozbawienie go praw rodzicielskich.
Anita jest zaskoczona, zastając rodzinę Kubiaków w komplecie. Wszyscy patrzą na nią z osłupieniem. Maciek dopytuje się, o co jej chodzi. Janina nie odzywa się. Dopiero po wyjściu Anity, Janina podąża za nią. Chce rozmawiać w cztery oczy. Jej zdaniem Anita wybrała zły sposób na zdobycie serca syna. Mirek odprowadza matkę do domu. Teraz, na spokojnie, analizuje wszystkie swoje spotkania ze strażą miejską. Ma niejasne przeczucie, że to nie był przypadek. Marysia próbuje wyjaśnić ze Zbyszkiem różnicę zdań, jaka zaistniała między nimi. Dzieci ze swojego pokoju podsłuchują, czy doszli już do porozumienia. W końcu Marysia ze Zbyszkiem znajdują rozwiązanie trudnej sytuacji. Tymczasem dzieci, nie mogąc się doczekać finału, postanawiają sprawdzić, czy dorośli już się pogodzili. Bronek bawi się z Łukaszkiem. Niespodziewanie zjawia się Danuta. Jest zdumiona widząc go w domu córki. Podejrzewa, że i tym razem pojawił się, żeby ją oszukać i zranić. Danuta radzi Teresie zachować ostrożność.
Następnego dnia Danuta znowu zamierza jechać do domu Teresy. Tym razem chce rozmówić się z Bronkiem, wiedząc, że córka jest w pracy. Darek Baranowski martwi się o nią, ale Danuta postanowiła załatwić sprawę po swojemu. Danuta zdecydowanie i konkretnie wypytuje Bronka o jego długi, jak również o plany na przyszłość. Żąda, żeby w najbliższym czasie zniknął z życia Teresy i przestał zawracać jej głowę swoimi sprawami. Zamówienie złożone przez Tamarę w porze śniadaniowej, nieco szokuje Kingę. Jednak następna wizyta Tamary w restauracji, zastanawia i intryguje. Frączak stara się zepsuć Dorocie humor. Proponuje jej kolejny nocny dyżur, a ona wbrew jego oczekiwaniom, chętnie się zgadza. Pino prosi Zbyszka o przysługę. Wszystko w imię miłości. Chce, żeby Zbyszek sfotografował Agnieszkę. Zbyszek podchodzi z rezerwą do tego pomysłu. Mirek nie przyznaje się przed braćmi, co naprawdę myśli o Anicie. Jednak na zadane przez Grześka pytanie odpowiada wprost - zamierza ją zabić, jeśli odbierze mu prawa rodzicielskie.
Pojawienie się na rynku dwóch konkurencyjnych dzienników staje się dla "Samego Życia" poważnym problemem. Marysia, Teresa, Andrzej i Marek zastanawiają się, jak zaradzić spadkowi sprzedaży ich tytułu. Szukają super-dziennikarza, którego nazwisko będzie powszechnie znane. Postanawiają zwołać kolegium i obwieścić wszystkim, jaka jest sytuacja. Mirek żali się Władysławowi, że Anita może mu odebrać syna. Dla niego będzie to klęska ojcostwa, a ona będzie triumfować. Wszystkie dotychczasowe zbiegi okoliczności wywołują przypuszczenie, że Edek był w zmowie z Anitą. Władysław chce wziąć sprawy w swoje ręce. Pino musi wracać do Włoch. Ma mnóstwo pracy, ale jego zobowiązania są niczym wobec uczucia, jakim darzy Agnieszkę. Pino wypytuje Kingę, co Agnieszka lubi. Maciek zauważa, że jego dziewczyna chodzi z innym chłopakiem. Jest zazdrosny. Ktoś fotografuje Agnieszkę z ukrycia. Tamara urywa się z pracy, żeby iść z mężem na badanie USG. Agnieszka z Kingą muszą pomóc Joli. Słysząc to, Pino proponuje zorganizowanie fachowej pomocy do restauracji, na zastępstwo za Kingę.
Marek z Teresą i Marysią cieszą się, że pozyskali do swojej redakcji gwiazdę dziennikarstwa. Kobieta nie zdradza im prawdziwych powodów swojej decyzji. Badanie USG wykazało ciążę mnogą. Tamara z Irkiem bardzo się tym faktem przejmują. Tamara zwierza się Łukaszowi z potrójnego szczęścia. Ryszard zaczyna od nowa. Znów nie ma asystentki ani pieniędzy. Nagle zjawia się Adek z pewną propozycją. Tymczasem Frączak oznajmia Oldze, że musi się wyprowadzić z mieszkania, bo on chce je sprzedać. Ryszard przychodzi po Olgę do szpitala. Dowiedziawszy się o konieczności wyprowadzki, natychmiast idzie do Stefana. Tam zastaje Adka, który namawia go do współpracy.
Teresa przychodzi do redakcji w doskonałym humorze. Po krótkiej rozmowie telefonicznej umawia się na spotkanie z Romanem - wybitnym dziennikarzem śledczym. Teresa chce poznać, jakie powody kierują Romanem, skoro chce się zatrudnić w "Samym Życiu". Mimo wielu wątpliwości, proponuje mu etat. Olga denerwuje się, bo Ryszard długo nie wraca od Stefana. Jest zaskoczona, gdy okazuje się, że Ryszard przekonał Stefana do zmiany decyzji w kwestii mieszkania. Czyżby problem był rozwiązany? Mirek jest tak wzburzony, że nie panuje nad emocjami. Zwierza się matce ze swoich podejrzeń wobec Edka i ogromnego żalu do Anity. Matka pociesza go. Tłumaczy, żeby dla dobra Maćka zachował spokój. Ale wkrótce potem zdenerwowana Janina zjawia się niespodziewanie u Anity.
Janina sprytnie upewnia się, że Anita manipulowała Edkiem przeciwko Mirkowi. Dochodzi do ostrego konfliktu między Anitą i Janiną. Rozstają się w gniewie. Teresa martwi się z powodu przedłużającej się nieobecności ojca. Uspokaja się dopiero po jego beztroskim powrocie. Danuta wypytuje Teresę o Bronka. Wszyscy przyglądają się z ciekawością nowej dziennikarce. Tamara decyduje się do niej podejść i zamienić kilka słów. Również Roman rozpoczyna pracę w redakcji. Zbyszek umawia się z Filipem, który ma poważny problem. Przed sądem spotykają się: Janina, Anita i Mirek z Maćkiem…
Anita, Mirek i Maciek wchodzą do sali rozpraw. Maciek rozgląda się jeszcze w poszukiwaniu swojej dziewczyny, ale… najwidoczniej nie przyszła. Wyrok sądu okazuje się pomyślny dla Maćka. Wszyscy cieszą się. Tylko Maćkowi jest bardzo przykro, bo nie pojawiła się Dominika, przez którą o mały włos nie stracił wolności. Po wyjściu z gmachu sądu, Anita zaprasza Maćka do siebie na obiad. Rodzice przez cały czas udają przed Maćkiem, że relacje między nimi układają się poprawnie. Mirek obawia się, że Anita znowu będzie próbowała manipulować synem. Tamara z przerażeniem stwierdza, że redakcyjna restauracja jest chwilowo nieczynna. A ona musi natychmiast coś zjeść. Tymczasem Kinga przeprowadza casting na stanowisko kelnera. Marysia proponuje Zbyszkowi pełny etat w redakcji. Ku jej zdumieniu, Zbyszek nie okazuje radości. Wyznaje, że otrzymał propozycję zrobienia albumu ze zdjęciami z Ekwadoru. Obawia się reakcji ukochanej. Marysia jest zaskoczona, ale popiera jego decyzję.
Do redakcji przychodzi list zrozpaczonej matki. Jej syn został kaleką po ciężkim wypadku, a w konsekwencji stracił chęć do życia. Tamara uważa, że Łukasz powinien się zająć tym trudnym tematem. W rozmowie z Marysią dochodzą do wniosku, że pomoc jednemu człowiekowi to tylko kropla w morzu potrzeb. Marysia postanawia założyć fundację dla takich nieszczęśliwych ludzi. Proponuje Łukaszowi współpracę. Maciek zwierza się ojcu, że zerwał z Dominiką. Niszczy pamiątki po niej i ich wspólne zdjęcia. Mirek proponuje Maćkowi wycieczkę na przystań Władysława. Roman naradza się z Teresą nad prowadzeniem pewnej sprawy, która dotyczy jego znajomego. Romanowi zależy na udowodnieniu jego niewinności. Jest przekonany, że ktoś go wrobił. Roman ustala z Teresą plan działania. Teresa umawia się na rozmowę z prokuratorem. Roman zasięga języka u swojego informatora. Kika idzie na wizytę kontrolną. Lekarz zleca jej badanie, mające na celu ustalenie jej grupy krwi. Potrzebne będzie również oznaczenie grupy krwi ojca dziecka. Po rozmowie z Łukaszem dziewczyna pyta też Jarka o jego grupę krwi.
Maciek rozmawia bardzo poważnie z Władysławem i przyjmuje jego opinie bez słowa sprzeciwu. Władysław rozumie go najlepiej. Na przystani zjawia się żona Władysława, Amelia ze swoją kuzynką - Magdą. Przybycie Magdy jest owiane jakąś tajemnicą. Zdenerwowana Amelia w sekrecie wyjawia ją mężowi. Teresa złości się na Romana. Ich podejście do dziennikarstwa śledczego bardzo się różni. Roman wychodzi obrażony. Po południu wraca do redakcji, żeby zabrać swoje rzeczy. Teresa stara się go zatrzymać. Marysia chwali się Laurze ze swoich planów założenia dwóch, różnych fundacji. Ta wiadomość robi na Laurze ogromne wrażenie. Pomimo tego, że długo zna Marysię, przyjaciółka potrafiła ją znowu zaskoczyć. Zbyszek przekonuje dzieci do swojego zagranicznego wyjazdu. Jarek jest zdezorientowany pytaniem Kiki o jego grupę krwi. Dręczony wątpliwościami, postanawia zaczekać na nią. Ale po zakończeniu pracy Kika wychodzi z redakcji w towarzystwie Łukasza.
Rodzina Kubiaków świętuje wygraną sprawę Maćka. Tylko Jarek wraca do domu zmartwiony i nie może sobie znaleźć miejsca. Nurtuje go pytanie Kiki o grupę krwi. Kika ma podstawy, żeby posądzać go o ojcostwo… Kinga pakuje się do wyjazdu z Agnieszką do Jolki. Gaworowa zamierza dopilnować restauracji, a przede wszystkim nowego kelnera, którego Kinga właśnie zatrudniła. Córka jest niezadowolona z jej pomysłu. Chce sama wprowadzić pracownika w jego obowiązki. Łukasz zauważa rozdrażnienie Kiki. Ona nawet nie chce słuchać o fundacji, którą Marysia zamierza założyć. Ani o pracy Łukasza. Coś ją dręczy, ale nie chce mu wyjawić swojego problemu. Teresa przypadkiem słyszy fragment rozmowy telefonicznej ojca. Zaintrygowana pyta, o co chodzi. Ojciec odpowiada wymijająco. Następnego dnia, w redakcji zjawia się pan Przemek, z którym Bronek leżał w szpitalu. Wyznaje, że powierzył jej ojcu pieniądze, które miały być zainwestowane w zakup nieruchomości. Niestety jakikolwiek kontakt z jej ojcem urwał się. Teresa obiecuje, że wyjaśni zaistniałe nieporozumienie. Natychmiast jedzie do domu. Musi rozmówić się z ojcem.
Teresa wypytuje ojca o jego plany na przyszłość. Specjalnie ukierunkowuje pytania w stronę jakiegoś konkretnego zajęcia. Bronek wyczuwa, że coś jest nie w porządku. Opowiada córce, z czego dotąd się utrzymywał. Obecnie zamierza zajmować się obrotem nieruchomościami. Na pytanie o znajomego ze szpitala, ojciec staje jak wryty. Kinga z Agnieszką zatrzymują się na krótką przerwę w podróży. Opracowują strategię - jak wyciągnąć Jolkę z depresji. Na miejscu okazuje się, że Joli nie ma w domu. Pani Hanna z radością wita przyjaciółki córki. Twierdzi, że Jola nie jest zadowolona z obecnego życia. Tymczasem Gaworowa strofuje nowego kelnera w restauracji Kingi. Irek przeczytał wszystkie książki na temat odżywiania w czasie ciąży, które znalazł w domu. Teraz poucza Tamarę, co jej wolno jeść, a czego nie. Postanowił bowiem przejąć kontrolę nad jej życiem w okresie ciąży. Tamara czuje się ubezwłasnowolniona. Skarży się Łukaszowi, ale on twardo opowiada się po stronie Irka.
Po tajemniczym telefonie, Zbyszek informuje dzieci, że nazajutrz wyjeżdża. Zaprasza Marysię i Laurę na pożegnalną kolację, po której Laura zabiera dzieci do kina. Marysia zostaje u niego na noc. Roman podstępem wchodzi do mieszkania Sandała. Udaje agenta ubezpieczeniowego. Matka Sandała nie podejrzewa niczego złego. Roman osiąga zamierzony cel - zakłada podsłuch. Opuszcza mieszkanie tuż przed przybyciem Sandała. Jednak Sandał jest przygotowany na każdą ewentualność... Wiedząc o spotkaniu Irka z biskupem, Tamara prosi męża, żeby podziękował biskupowi za pomoc. Po uzgodnieniu z żoną, Irek zaprasza biskupa na uroczystą kolację. Podczas tej wizyty duchowny zauważa, że małżonkowie zaczynają się troszkę od siebie oddalać. Dyskretnie przeprowadza rozmowę z każdym z nich osobno.
Dzięki założonemu podsłuchowi Roman wie wszystko, co dzieje się w mieszkaniu. Sandał sugeruje zdumionej matce wyjście z domu. Dopiero na ulicy wyjaśnia, o co chodzi. Sandał domyśla się od razu, kto założył podsłuch. Postanawia nie płoszyć drania, tylko dowiedzieć się, kim jest naprawdę. Jarek bardzo się przejmuje tym, co usłyszał od Kiki. Świadomość prawdopodobieństwa bycia ojcem przeraża go. Jednocześnie nie wyobraża sobie sytuacji, w której ktoś inny miałby wychowywać jego dziecko. Kika upiera się przy swoim - interesuje ją tylko grupa krwi Jarka. Dochodzi między nimi do poważnej sprzeczki. Roman zapewnia Teresę, że niedługo zdobędzie cenne informacje na temat niewinności swojego przyjaciela. Kostek świetnie sobie radzi w restauracji. Kinga jest zadowolona z nowego kelnera. Na dźwięk dzwoniącego telefonu, Kostek zmienia się na twarzy i… znika. Wraca po kilku godzinach. Kinga zaczyna wątpić w jego dyspozycyjność.
Artykuł o niehumanitarnym transporcie koni, który ukazał się w "Samym Życiu", wywołał sensację w mediach. Gośka i Edyta odgadują autorkę tego tekstu - Ewę. Zazdroszczą jej sukcesu. Ewa, przechodząc, słyszy ich złośliwe uwagi. Postanawia się odegrać, ale robi to w bardzo elegancki sposób. Mirek mimochodem wypytuje Władysława o Magdę (Joanna Sydor) - zainteresowała go ta delikatna, miła dziewczyna. Ale Władysław nie czuje się upoważniony do rozmów na temat kuzynki. Po obiedzie Magda decyduje się opowiedzieć Mirkowi o powodach wyjazdu ze swojego rodzinnego miasteczka. Teraz szuka pracy w Warszawie. W rewanżu Mirek zwierza się ze swoich życiowych kłopotów. Podczas kolegium redakcyjnego Ewa proponuje, że zajmie się nowym, fascynującym tematem. Teresa zgadza się. Dzięki zamontowanej u Sandała aparaturze podsłuchowej, Roman słyszy wreszcie coś, co wydaje mu się podejrzane.
Julka i Wojtek martwią się, bo ojciec od momentu wyjazdu, nie daje znaku życia. Nagle zjawia się Marysia i proponuje dzieciom wycieczkę do Kampinosu. Filip jest zaskoczony nie tyle ich niespodziewaną wizytą, co nagłym wyjazdem Zbyszka. Po tajemniczej rozmowie telefonicznej Filip jest bardzo zdenerwowany. Marysia zauważa to i próbuje wybadać sprawę. Anita wyznaje Sylwii, że namówiła Edka do współpracy, a potem wezwała straż miejską. Chociaż Sylwia podejrzewała Anitę o prowokację, jednak miała nadzieję, że to nieprawda. Ku zdumieniu Anity, Sylwia rezygnuje z prowadzenia sprawy i wychodzi. Roman nie mówi Teresie o podsłuchu, który założył u Sandała. Tłumaczy, że aktualnie jego śledztwo utknęło w martwym punkcie. Powszechnie wiadomo, że Roman jest dziennikarzem niezależnym - tzw. wolnym strzelcem. Swoim zachowaniem wzbudza zainteresowanie Tamary. Teresa czyta maila od Kacpra, w którym jest wyraźna informacja o miejscu jego pobytu. Olgierd przechwytuje tę wiadomość.
Mimo wcześniejszych obietnic, Kostek znowu nie dotrzymuje słowa i nie pojawia się w restauracji. Kinga jest oburzona. Kostek zjawia się mocno spóźniony. Prosi Kingę o jeszcze jedną szansę, bo bardzo zależy mu na tej pracy. Sandał zastawia pułapkę na Romana. Wiedząc, że jest podsłuchiwany, umawia się z kimś w konkretnym miejscu, żeby zwabić swojego prześladowcę. Jednak Roman analizując nagrania zauważa brak konsekwencji i staje się nieufny. Lekarz uspokaja Tamarę, że dzieci rozwijają się prawidłowo, a jej objadanie się i zasypianie w trakcie pracy jest objawem normalnym w jej stanie. Pino przywozi prosto z Włoch prezenty do restauracji Kingi. Jeden z nich jest przeznaczony dla Agnieszki. Kinga doradza, żeby Pino wręczył jej go dyskretnie. Obserwując Tamarę i jej ogromny apetyt, Kinga dochodzi do wniosku, że ona musi być w ciąży.
Wiadomość o ciąży Tamary błyskawicznie obiega całą redakcję. Wszyscy cieszą się i gratulują przyszłej mamie. Łukasz namawia, żeby Tamara od razu przyznała, że będzie miała trojaczki. Dopiero ta informacja wywołuje burzę radości. Ryszard urządza się w swoim nowym, eleganckim biurze. Niespodziewanie odwiedza go Olga z Dorotą. Wnętrze biura robi na nich ogromne wrażenie. Olga jest dumna z Ryszarda. W trakcie rozmowy dzwoni do niego Adek i żąda, żeby wyprosił swoich gości, bo czeka go spotkanie biznesowe. I rzeczywiście, po chwili zjawia się Adek z wielką torbą pełną… pieniędzy. Irek ogląda wózki dziecięce. Niestety nie ma wśród nich wózka dla trojaczków. Okazuje się, że taki wózeczek kupuje się na specjalne zamówienie. Ludzie Sandała nie znajdują nikogo podejrzanego w miejscu wyznaczonym jako pułapka. Wacław obserwuje zachowanie Kostka, który bardzo nerwowo rozmawia przez telefon.
Zyga dowiaduje się od Sandała o podsłuchu. Mają do czynienia z profesjonalistą, który wyczuł sytuację i dlatego nie dał się złapać. Zyga doradza zastawienie kolejnej pułapki, szpieg kiedyś musi wreszcie popełnić błąd. Zastanawiają się czy trzeba wzmocnić ochronę Teresy i Anny. Jarek umawia się z Kiką. Kika przypomina mu incydent w redakcji, kiedy ona chciała odejść od Łukasza, a on pokłócił się z Moniką… Chwila zapomnienia może teraz zmienić ich życie. Wyniki badania krwi Jarka wywołują niepokój Kiki. Marysia cieszy się, że już wkrótce jej fundacje będą zarejestrowane. Marysia i Łukasz jadą na pierwsze spotkanie z chłopakiem po ciężkim urazie kręgosłupa. Chłopak wyraźnie buntuje się przeciwko gościom, chce ich wyrzucić. Łukasz doskonale rozumie jego cierpienie, tym bardziej pragnie mu pomóc. Roman odwiedza w więzieniu swojego przyjaciela Adama, biznesmena, którego niewinność chce udowodnić. Obiecuje, że już niedługo prawda ujrzy światło dzienne i wtedy Adam wyjdzie na wolność. Rozmawiają o pewnej kobiecie. Sandał podjeżdża z zakupami pod dom matki. Zauważa samochód Romana.
Okazuje się, że jeśli Jarek byłby ojcem dziecka Kiki, doszłoby do konfliktu serologicznego. Sytuacja komplikuje się. Kika jest bezradna. Pino bezskutecznie próbuje dodzwonić się do Zbyszka. Potem wypytuje Kingę o Agnieszkę. Jest gotów powoli, systematycznie i delikatnie starać się o nią. Pino zjawia się pod drzwiami mieszkania Zbyszka, ale nikogo nie zastaje. Kostek wydzwania gdzieś coraz bardziej zdenerwowany. Prosi Wacława o pomoc i dyskrecję, bo musi na chwilę wyjść z pracy. Wychodząc z restauracji, Kostek nieoczekiwanie wpada na Kingę. Jej złość sięga zenitu. Kinga stawia mu ultimatum. Po wizycie u kalekiego chłopaka, Łukasz z Marysią nie tracą nadziei. W Łukaszu budzi się pasja pomocy takim, jak on - poszkodowanym przez los. Fundacja stworzy mu szerokie pole do popisu.
Kinga stawia sprawę jasno: albo Kostek wyjawi jej swoją tajemnicę, albo rezygnuje z pracy. Ona ma dość zagadek i jego nagłych nieobecności. Marysia stara się uspokoić i pocieszyć załamaną Kikę, ale nie wie, o co chodzi. Kika wybucha - wyznaje prawdę. Jej rewelacja zaskakuje Marysię. Nie wie jak pomóc zdruzgotanej dziewczynie. Marysia wraca z pracy w kiepskim nastroju. Laura od razu zauważa, że stało się coś poważnego. Kika jedzie do domu. Łukasz jest zaaferowany nowym tematem. Mijają się, każde zajęte własnymi myślami. Tamara martwi się, że przestanie być atrakcyjna. Utyła już kilka kilogramów, a to dopiero początki. Nie wiadomo czy Tamara zdoła zaakceptować wszystkie zmiany w swoim wyglądzie. Teresa przyjeżdża do warsztatu Sandała. Ma do niego ważną sprawę. Sandał sprawnie wyprowadza Teresę z miejsca objętego podsłuchem, żeby mogli spokojnie porozmawiać. Roman zastanawia się, czy to przypadek, czy też Sandał zorientował się w sytuacji.
Teresa opowiada Sandałowi o sprawie Adama. Zależy jej na wyjaśnieniu, dlaczego uczciwy biznesmen został zamknięty w więzieniu za handel kradzionymi samochodami. Marysia troskliwie zajmuje się dziećmi Zbyszka. Wyprawia Julkę do szkoły, a sama wychodzi do pracy. Wojtek zostaje w domu, bo dziś później zaczyna lekcje. Postanawia zrobić sobie wagary, gdy niespodziewanie pojawia się Pino. Kostek wyznaje Kindze prawdę o sobie. Opiekuje się młodszym bratem, gdyż ich matka przebywa w szpitalu psychiatrycznym z powodu silnej depresji po śmierci męża. Ta poruszająca historia intryguje Kingę, która teraz zupełnie inaczej patrzy na swojego nowego pracownika. Proponuje mu nawet pomoc. W razie potrzeby pozwala mu wychodzić do brata podczas pracy. Roman odbiera swój samochód z warsztatu, chwilę po wyjściu Sandała. Płaci gotówką, nie podając żadnych danych osobistych. Sandał zaczyna coś podejrzewać. Roman zakłada podsłuch w gabinecie Teresy. Tak manipuluje naczelną, że ta zaprasza go do domu, żeby mogli spokojnie podyskutować. Zięba przekazuje Marysi, że Zbyszek został aresztowany za próbę przemytu narkotyków.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

Fabuła

  • Opisy
  • Recenzje
  • Słowa kluczowe

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…