Ron żyje z dnia na dzień. Pali jak smok, lubi bourbon, kobiety i rodeo. Nic ponad szybkie i proste przyjemności. Wiadomość o tym, że jest nosicielem wirusa HIV to dla niego szokujący wyrok, z którym nie chce się pogodzić. Jedzie do Meksyku, z którego zamierza szmuglować zakazane w USA leki. Po powrocie niespodziewanie zdobywa sojusznika w osobie queerowego transseksualisty Rayona. Ten pozornie niedobrany duet wspólnie zaczyna prowadzić klub, w którym inni szukają ratunku. Ron to człowiek daleki od ideału, jednak z ogromną siłą charakteru.
Przede wszystkim Matthew McConaughey. Leto w porządku, jednak mnie nie urzeka. W sumie film trochę o niczym, problem mało mi znany, poza tym nie mam grama współczucia dla głównego bohatera, jego głupota została ukarana.
Przede wszystkim Matthew McConaughey. Leto w porządku, jednak mnie nie urzeka. W sumie film trochę o niczym, problem mało mi znany, poza tym nie mam grama współczucia dla głównego bohatera, jego głupota została ukarana.