Andrzej z Iwoną robią sobie "dzień wagarowicza" - wspólny spacer, obiad, kino - żeby oderwać się od codziennych problemów. Obowiązkowa Iwona daje się namówić bez większych starań. Igor wciąż próbuje otrząsnąć się po zniknięciu Marzeny. Tymczasem Michałowi udaje się zdobyć kontakt do Przybylskiej i pod pretekstem spraw służbowych umawia się z nią na spotkanie. Ku swojemu zdziwieniu odkrywa, że Marzena jest w ciąży. Horwat dzwoni z tą informacją do Andrzeja. Jaka będzie reakcja Andrzeja i czy powiadomi syna o tym, że będzie ojcem? W hotelu zjawiają się Kalina i Filip Gajdowie (Ewa Kutynia i Marcin Piętowski). Kobieta ma amnezję po pożarze, w którym zginęło jej kilkuletnie dziecko. Jak się okazuje, Filip, choć kocha i troszczy się o żonę, ułożył sobie nowe życie. W tym samym czasie w hotelu melduje się ciężarna Agata (Joanna Sydor), kobieta, z którą Gajda spotyka się od czasu pożaru. W wyniku kłótni pomiędzy Leszkiem a Żenią w hotelowej kuchni dochodzi do niegroźnego pożaru, czego świadkiem jest Kalina. Wypadek przywraca Gajdowej pamięć. Leszek próbuje namówić Artura, żeby zatrudnił go w nowym hotelu. Górski przez wzgląd na Natalię kategorycznie odmawia. Tymczasem z powodu intrygi Marcina, Lipska zaczyna podejrzewać, że Artur chce podkupić jej pracowników. Między parą dojdzie do ostrej sprzeczki. Czy Marcinowi uda się w końcu skłócić Natalię i Artura?