Księżniczka Mononoke
1997
Mononoke-hime
2g. 14m. - Animowany, Przygodowy
2000-09-08 - Japonia
Oto pewnego dnia w osadzie plemienia Emishi pojawia się "tatari gami". Demon pod postacią skażonego złem odyńca, który po śmierci, za sprawą cierpień doznanych od ludzi, przeistoczył się w tę demoniczną istotę. W obronie zagrożonej wioski staje młodzieniec o imieniu Ashitaka, któremu udaje się pokonać demona; niestety radość ze… zobacz więcej
-
8.1 163 głosy g. -
Oceń ten film Twoja ocena -
- Reżyseria
- Hayao Miyazaki
- Scenariusz
- Neil Gaiman, Hayao Miyazaki
- Aktorzy
- Yôji Matsuda, Yuriko Ishida, Yûko Tanaka
- 28 lubi
- 2 chcą obejrzeć. obejrzy
-
oraz zobacz więcej
Zobacz wszystkie 47 zdjęć
ZdjęciaZobacz pełną obsadę
ObsadaYôji Matsuda
Yuriko Ishida
Yûko Tanaka
Kaoru Kobayashi
Masahiko Nishimura
Tsunehiko Kamijô
Tetsu Watanabe
Mitsuru Satô
Sumi Shimamoto
Akira Nagoya
Akihiro Miwa
Mitsuko Mori
Fabuła
Oto pewnego dnia w osadzie plemienia Emishi pojawia się "tatari gami". Demon pod postacią skażonego złem odyńca, który po śmierci, za sprawą cierpień doznanych od ludzi, przeistoczył się w tę demoniczną istotę. W obronie zagrożonej wioski staje młodzieniec o imieniu Ashitaka, któremu udaje się pokonać demona; niestety radość ze zwycięstwa szybko okazuje się być przedwczesna. Rany bohatera odniesione podczas walki naznaczają go przekleństwem, stają się piętnem śmierci. Wieść ta bardzo zasmuca mieszkańców osady. W żyłach Ashitaki płynie bowiem królewska krew, a to oznacza, że jest on przyszłym władcą. Bohater, za radą Hii-sama - szamanki należącej do starszyzny plemiennej, zmuszony jest wyruszyć na zachód, skąd przybył ów demon, by tam odnaleźć "shishi-gami". Anonimowy
- Gatunek
- Animowany, Przygodowy, Fantasy
- Słowa kluczowe
- przemoc, żołnierz, miłość, rasizm zobacz więcej
Zobacz także
Szczegóły
- Premiera
- 2000-09-08 (kino), 1997-07-12 (świat), 2001-05-21 (dvd)
- Dystrybutor
- Vision
- Kraj produkcji
- Japonia
- Inne tytuły
- Princess Mononoke (tytuł międzynarodowy)
- Wiek
- od 12 lat
- Czas trwania
- 134 minut
Wiadomości zobacz wszystkie 1 wiadomość
Recenzje
Baśń, do której trzeba dojrzeć
9
- 2009-07-01
- napisana przez Garret_Reza_fdb
- zobacz wszystkie moje recenzje
Z czym wam się kojarzyć animacja? Jest książę, jest ona - od biednej, acz niezwykle urodziwej dziewki ze wsi, po księżniczkę zamkniętą w wysokiej wieży. Lub inaczej: jest jakieś zwierzątko poddane personifikacji na konkretną modłę. Zawsze jednak jest kolorowo, pięknie, szczęśliwie, nieliczne skazy są szybciutko naprawiane w drodze do happy endu. Źli zostają ukarani, bla bla bla. A teraz wyobraźcie sobie metaforyczną walkę człowieka z bóstwami; krwawe i epickie walki, w których kończyny latają, a krew się leje; kolorystyka kontrastująca z gorzką treścią. I to wszystko składa się na najpiękniejszą baśń, jaką widziałem – i mówi to człowiek wychowany na Disneyu. Nie wierzycie? Zapraszam do czytania.
Jest to produkcja dla ludzi dojrzałych. Tych nie odrzucą elementy przemocy, docenią spektakularność i rozmach przedstawienia, dojrzą głębię. Oni sami też, podobnie jak i ja, będą zdumieni, zadając sobie pytanie: co tu gra pierwsze skrzypce? Czy jest to tryptyk z elementami baśni, czy może jest dokładnie odwrotnie?
Nie da się ukryć: jest to baśń. Między bohaterami zawiązuje się uczucie, a koniec jest mimo wszystko szczęśliwy. Jest kolorowo, feeria barw cieszy oczy. Do tego dochodzi kilka naprawdę przejmujących scen – w tym absolutnie rewelacyjna scena karmienia wyczerpanego Ashitaki. Jednak nie polecam filmu dzieciom.
Bohaterem tego anime jest Książę Ashitaka. Poznajemy go w sytuacji, gdy zostaje zmuszony do obrony swej wioski przed demonem. Bitwę wygrywa, ale zwycięstwo okazuje się pyrrusowe: demonowi tuż przed śmiercią udaje się dotknąć swego zabójcy, w skutek czego powstaje znamię zabijające księcia od środka. Zostało mu niewiele czasu, wyrusza więc, by znaleźć legendarnego Ducha Lasu i wymodlić uzdrowienie..
Na miejscu okazuje się, że miejsce, w którym bóstwo mieszka jest atakowane przez ludzi w celu wydobycia żelaza potrzebnego im do produkcji broni – ta z kolei jest im potrzebna do walki podczas wojny domowej. Ashitaka staje przed wyborem: opowiedzieć się po stronie ludzi i pomóc im w zabiciu Ducha Lasu, którego głowa może uleczyć chorobę trawiącą jego ciało, czy może pomóc Księżniczce Mononoke – dziewczynie wychowanej przez mityczne wilki, będącej przyrodnią córką samej Moro – w zabiciu przywódczyni ludzi?
Już tutaj widać odstępstwa od normy: zamiast prostej fabuły natchniony dylematami moralnymi tryptyk przepełnionymi różnorakimi aluzjami: konflikt człowieka z naturą, wyniszczaniem dziedzictwa w celu pozyskania surowców naturalnych dla bezsensownych celów – to tylko jeden z nich. Dalej może być na przykład San: wychowana przez wilki stoi po stronie natury, jednak jej matka twierdzi stanowczo: ona nie jest człowiekiem, tym bardziej wilkiem. Kim więc jest?
To wszystko jest oklejone fantastyczną kreską, której wyobraźnia i możliwości zdaje się nie mieć granic. Jeśli ktoś ma wątpliwości, zapewniam: Miyazaki jest prawdziwym Fidiaszem animacji – spod jego nadzoru wychodzą dzieła sztuki, lepsze lub gorsze, ale zawsze zachwycające. Księżniczka Mononoke jest wśród nich najlepsza. Polecam fanom anime, baśni, animacji, kina w ogóle. Nie pożałujecie.
Czy wiesz, że?
Wybrane postacie — Ashitaka Wojownik Emishi, w żyłach którego płynie królewska krew. Stając w obronie wioski zabija "tatari-gami", skażonego złem odyńca i zostaje naznaczony klątwą śmierci. Aby oczyścić się z przekleństwa, za radą starszyzny wyrusza na poszukiwanie sposobu na odwrócenie klątwy. Wkrótce staje w środku konfliktu pomiędzy Eboshi Gozen i San - cywilizacją i mistycznymi... zobacz więcej
Komentarze 4

Gdyby wszystkie ekoagitki tak wyglądały, oglądałbym tylko agitki. Zresztą, w tym filmie jest dużo więcej, nawet jeśli brakuje mu odrobiny subtelności "Nausiki".
Najlepsze działo Miyazakiego – Zdecydowanie najlepszy dzieło Miyazakiego, jakie dotąd oglądałem. Absolutne mistrzostwo.
Nie często spotyka się w kinie filmy tak wieloaspektowe i w każdym detalu szczegółowo dopracowane.
Obraz to przede wszystkim studium nienawiści, która pożera wszystkie istniejące plemiona, rasy, stada, film ukazuje, do czego wspólna nienawiść doprowadza. Mamy w filmie zarówno trochę elementów historycznych, jak i odwołania do mitów i legend. I to wszystko zawarte w jednym scenariuszu, w dodatku tak spójnie.
Podoba mi się niezwykły obiektywizm w przedstawieniu tej historii. Twórcy filmu nie opowiadają się po żadnej ze stron. Co już zostało podkreślone, nie istnieje w "Księżniczce Mononoke" definitywne dobro czy zło. Bogowie nie walczą jedynie o przetrwanie, a kieruje nimi nienawiść. Tylko Ashitaka oraz Bóg Lasu są ponad nią.
Wspomnieć oczywiście należy o rysunku, który stoi na równie wysokim poziomie, co w póżniejszych dziełach Miyazakiego.
Wielkie kino.
Jak dla mnie Spirited Away równie dobry.