Sierżant Brandon King wraz z przyjacielem Stevem, skończyli właśnie odbywać w Iraku zasadniczą służbę wojskową. Postanowili, że już więcej nie pójdą do armii. Jednak w dniu odmeldowywania się, Brandon dowiaduje się, że został nadterminowo powołany do wojska i za parę dni ponownie ma być wysłany do Iraku. Brandon musi zadecydować, czy pogodzić się z decyzją i wrócić na pole bitwy, czy walczyć o swoje prawa.
Komentarze do filmu 14
Melman 7

rozczarowanie… – ale bardzo miłe rozcarowanie! Przed obejrzeniem pomyślałam: MTV i film wojenny.. okej… Ale juz po seansie, musze przyznać, że bardzo fajny film. Oczywiście, jako film wojenny, nie umieściła bym go w jednej szufladzie z chociażby 'Jarheadem', czy 'Helikopterem w ogniu'. Ale obok, 'Podróży powrotnej'…

matt2 1

CO ZA TELENOWELA – Rzygać się chce tymi amerykańskimi produkcjami, w których akcja toczy się wolniej niż "na wspólnej", a ciężar fabuły oparty jest na emocjach "biednych" poszkodowanych amerykanów ( identycznie jak w "Lot 93" itp ). Żałosne.
Choć temat dobry, to scenariusz do dupy. Zły jestem że poświęciłem swój czas na ten film.

Beznickowy matt2 4

Film jest słaby, ale "Lot 93" był bardzo dobry.

kurczak85 matt2 8

film jest dobry, kawał męskeij robotychoć zrobiony przez kobietę, minusem dla mnie jest to, że bohaterzy jedynie piją, po przezyciach wojennych powiini palić, jako objaw koszmarnego życia, scena w szpitalu, gdzie Phillipe odwiedza swego podwładnego zranionego w Iraku jest jedną z najmocniejszych ilustrujących weteranów. bardzo zadziwiająca jest końcówka, trzyma w napieciu do końca, rozwiązanie i odczytanie jest mozliwe jedynie dzieki dwóm szczególikom:)

juskowiak matt2

To prawda – film jest niesamowicie kiepski.

regoat matt2

ej to jest dramat pacany. wiadomo ze dramat wolny, powolny i opiera sie na emocjach bohaterów. po prostu nie ogldajcie filmow gdzie jest napisane dramat i nie bedziecie później musili lamentować

muniez1 matt2

tak tylko że to jest patos a nie dramat. ile można tego oglądac. niedawno mieliśmy "Home of Brave" i również nie zachwycił

juskowiak

Takie tematy jak wojna w Iraku powinny i muszą – doczekać się dobrych filmów fabularnych osadzonych w tamtym miejscu. Tematów nie zabraknie, a i zainteresowanie widzów będzie gwarantowane. Filmów o interwencji Amerykanów w Iraku do tej pory nie było za wiele.
Ten nie zasługuje na uwagę. Szkoda poświęcać mu czas na ogladanie albo nawet szersze rozpisywanie się o nim.
Moim zdaniem w najbliższym czasie powstanie kilka filmów o podobnej tematyce. Nie będzie ich bardzo wiele, szczególnie, że ten jest niewypałem. Żałuję tylko, że "Stop-loss" wyeksploatował w jakiś stopniu zagadnienie. Można było zrobić solidny film o kłopotach amerykańskich żołnierzy po powrocie do domu. Wydaje się, że ten temat będzie "spalony" przez kilka miesięcy. Tym bardziej, że wcześniej pojawił się mocno przeciętny "W dolinie Elah" o podobnej tematyce.
Polecam "Jarheada". Co prawda, nie ten konflikt, ale kino przedniej marki.
3/10.

mysza_007 juskowiak

no ja wytrwałem pól godziny na tym filmie……nikłe były nadzieje , ze go dokończę…teraz to juz w ogole małe szanse…
tak myślałem , ze to niewypał……

Trikster juskowiak 2

> juskowiak o 2008-07-10 19:21 napisał:
> doczekać się dobrych filmów fabularnych osadzonych w tamtym miejscu. Tematów nie
> zabraknie, a i zainteresowanie widzów będzie gwarantowane. Filmów o interwencji
> Amerykanów w Iraku do tej pory nie było za wiele.
> Ten nie zasługuje na uwagę. Szkoda poświęcać mu czas na ogladanie albo nawet
> szersze rozpisywanie się o nim.
> Moim zdaniem w najbliższym czasie powstanie kilka filmów o podobnej tematyce.
> Nie będzie ich bardzo wiele, szczególnie, że ten jest niewypałem. Żałuję tylko,
> że "Stop-loss" wyeksploatował w jakiś stopniu zagadnienie. Można było zrobić
> solidny film o kłopotach amerykańskich żołnierzy po powrocie do domu. Wydaje
> się, że ten temat będzie "spalony" przez kilka miesięcy. Tym bardziej, że
> wcześniej pojawił się mocno przeciętny "W dolinie Elah" o podobnej tematyce.
> Polecam "Jarheada". Co prawda, nie ten konflikt, ale kino przedniej marki.
> 3/10.

Zgadzam się, tylko ocena ciut niższa :) 2/10

za poruszenie tematu i tyle

Beznickowy 4

JEDNAK ROZCZAROWANIE – Czym bliżej końca, tym film coraz nudniejszy, a końcówka mnie zdziwiła, bo kompletnie ona nie pasowała do koncepcji filmu. To nasuwa pytanie, czy Stop-Loss miał jakąś koncepcję. Jakby to przenieść w polskie realia, to jestem pewien, że ten film nadawał się dla misji TVP. Początek, naprawdę szokujący. Żołnierz, który odbył służbę, nadterminowo zostaje powołany do wojska. Nie nudzi się oglądając przebieg i skutki decyzji głównego bohatera, ale jest sporo minusów, m.in.: słabi (no dobra, przeciętni) aktorzy, muzyka czasami nie pasowała mi do klimatu filmu, schematyczny i przewidywalny, no i oczywiście końcówka.

juskowiak

Zwiastun bardzo interesujacy…to może być bardzo dobre kino. – Coś podobnego do "Jarheada".

mysza_007 juskowiak

kurde juz mam w osobnym folderze w zakładkach 97 filmów z kategorii – do obejrzenia……teraz z tym 98
kiedy ja to obejrze :P???? tym bardziej ze szybko sie powieksza zbiór………………..

Novqa juskowiak

mam podobnie, filmów przybywa i przybywa ;p

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…