Serial opowiada historię siedmiu kobiet, których najbliżsi mężczyźni zginęli w tajemniczym wybuchu w centrum handlowym we Wrocławiu. W rolach głównych: Anna Dereszowska, Iza Kuna, Hanna Konarowska, Magdalena Boczarska i Ewa Telega.
Odcinki 40 dodaj odcinek
Sezony
Lata
Zuzia budzi się w pokoju Adasia z jego zabawką w ręce. Słyszy, jak w pokoju obok Ewa opowiada Michałowi, że w nocy bawiła się też jego kolejką. Przychodzi do niej Julia, ale nie potrafią wyjaśnić tajemnicy wspólnego snu, smoka i innych dziwnych zbiegów okoliczności. Przestraszona Zuzia postanawia wyprowadzić się od Ewy. Wiktoria i Miron są zakochani i szczęśliwi. Wiktoria wyznaje Beatriz, że bez Mirona wszystko traci sens… Barbara nie chce zostawać więcej z wnukami. Skarży się, że Antek znika z domu i pyskuje, a Franek zbiera zdechłe myszy. Agnieszka chce odwołać wieczorne spotkanie z Anką i Maksem, ale Anka, słysząc o upodobaniach Franka, proponuje Kwiryna jako opiekuna do dzieci. Maja poznaje w redakcji Kostka, który zaczyna ją adorować i proponuje spotkanie. Mai jest przyjemnie, ale uprzedza go, że ma dużo dzieci, problemów i ...bóle kręgosłupa. Rafał tłumaczy Mai, że ich związek nie miałby sensu. Agnieszka i Maks wtajemniczają Ankę w śledztwo w sprawie pedofilskiej siatki. Chcą, by pomogła w jej zdemaskowaniu, ale Anka wzrusza ramionami, że przecież nie jest wróżką. Postanawiają poprosić o pomoc Ewę…
Stosunki między Mają a Rafałem bardzo się ochłodziły. Rafał zapomina o obietnicach składanych Sarze i Korze. Zupełnie nie rozumie, o co Maja ma do niego żal. Do leśniczówki przyjeżdża znienacka masażystka Inka. To ciotka Kostka, który poprosił ją o ulżenie Mai w bólach kręgosłupa. Maja poddaje się masażowi i zadowolona z efektu dzwoni do Kostka. Godzi się na spotkanie. Wiktoria jest w kiepskim nastroju, w nocy budzi się z krzykiem. Wyjaśnia zatroskanemu Mironowi, że widziała na ulicy Jana. Miron zapewnia ją, że to niemożliwe. Jest zmieszany pytaniem, skąd to wie. Mówi, że tak mu się wydaje. Maks i Anka wtajemniczają w całe śledztwo Ewę i proszą, by je rozwikłała wykorzystując swoje niezwykłe możliwości. Ewa obiecuje, że się nad tym zastanowi. Kama próbuje zaciągnąć Rafała do łóżka, ale na próżno… Po powrocie do domu Rafał dzwoni do Kamy i mówi, że za nią szaleje, tylko chciał, żeby ten ich pierwszy raz był wyjątkowy. Maja to słyszy i zaczyna płakać. Przychodzą do niej córeczki i życzą dobrej nocy jej i ...tacie.
Maja zostawia Mikołajka pod opieką Rafała i pod pretekstem pokazania zdjęć idzie do redakcji, żeby zobaczyć się z Kostkiem. Do leśniczówki przyjeżdża Kama i kochają się z Rafałem. Wypłasza ją płacz Mikołajka… Wiktoria zwierza się Agnieszce, że widziała Jana i uświadomiła sobie, że kocha właśnie jego, a nie Mirona. Agnieszka przekonuje ją, że nie mogła go widzieć. Po wyjaśnienia zaprasza wieczorem do siebie… Ewa chce pracować jako psychoterapeutka w stowarzyszeniu „Pomoc i Psyche”. Składa podanie do jego prezesa, Garbicza, u którego pojawia się też zaproszony na rozmowę o interesach poseł Barczyk. Zuzia czuje się tak, jakby Adaś był w niej, również Ewa traktuje ją jak swoje zmarłe dziecko. Julia doradza jej przeprowadzkę. Wiktoria zastaje u Agnieszki Ankę. Wysłuchuje jej tłumaczeń, ale nie może uwierzyć w śmierć Jana. Dowody jednak są przytłaczające. Wiktoria uświadamia sobie, że Miron ją oszukał… Gans sprowadza do Polski szwajcarskiego notariusza, u którego Krzysztof Traczyński zdeponował swój testament…
Grandville wyjaśnia Julii, że jej mąż założył w Szwajcarii konto, gdy wykryto u niego nowotwór. Jego spadkobiercą uczynił Julię, a pieniądze na koncie przeznaczył na opłacanie kriobanku, w którym zdeponował spermę. Chciał być pewien, że po chemioterapii będzie mógł mieć dziecko. Ale gdy zachorowała również Julia, przerwał kosztowną terapię, by móc leczyć ją. Julia jest w szoku, nie może sobie wybaczyć, że zwątpiła w Krzysztofa… Maks i Agnieszka chcą ustalić, kim naprawdę był Jan. Wiktoria przypomina sobie jego żart, że urodził się w dniu, którego nie ma. Anka domyśla się, że chodzi o 29 lutego… Barczyk namawia Kulczyckiego na pewien interes, którego ideą jest ochrona miasta przed powodzią, a im zapewni super zyski. O zainteresowaniu Kulczyckiego tą ofertą informuje kogoś ważnego przez telefon… Maja zwierza się Ince, że nie wie co zrobić z zakochanym w niej Rafałem. Zmyśla w nadziei, że Inka powtórzy to Kostkowi, ale podsłuchujący Rafał o tym, nie wie. Zuzia zgadza się zostać opiekunką dzieci Mai. W kancelarii Gansa Julia poznaje prawniczkę Olgę Czarnomską, która od dawna się w nim kocha. Julia po raz pierwszy przyjaźnie rozmawia z Filipem. Omawia z nim testament Krzysztofa i zastanawia się, czy urodzić jego dziecko. Anka czeka na Mirona w mieszkaniu Wiktorii i prosi go o oddanie kluczy. Zrozpaczony Miron o mały włos nie wyjawia jej prawdy o Janie. Kluczy nie oddaje…
Miron wydzwania do Wiktorii, ale ona nie chce z nim rozmawiać. Czeka więc pod redakcją, gdzie zauważa go Kostek i prowokuje do gróźb pod swoim adresem. Wiktoria wychodzi i żąda, by zostawił ją w spokoju. Pyta, gdzie jest ciało Jana, ale Miron milczy. Ewa musi przejść testy na osobowość i własną psychoterapię poprowadzoną przez Garbicza… Julia tłumaczy Zuzi, że Ewa chce skończyć z wróżeniem, na co Zuzia daje dziwną odpowiedź, że Adaś jest innego zdania. Kulczycki jest pewien, że Barczyk nie mówi mu wszystkiego. Nie wie jednak, jaki haczyk kryje się w jego ofercie współpracy. Kama i Natalia spotykają się nieoczekiwanie przy grobie Maćka, na którym palą się postawione przez kogoś znicze. Olga namawia Gansa, by spróbowali jeszcze raz być razem, ale nadaremnie. Agnieszka sprawdziła wszystkich Janów Małeckich urodzonych 29 lutego, ale nie znalazła narzeczonego Wiktorii. Ta przypomina sobie jeszcze o dziwnym telefonie, że „Syriusz ogłosił czerwony alert”…
Maks, Agnieszka i Anka na próżno głowią się nad powtórzonym przez Wiktorię hasłem. Znowu proszą o pomoc Ewę, która obiecuje się nad tym zastanowić. Babcia Zosia miała ciężki krwotok i leży w szpitalu na ginekologii. Dr Błaszczyński nie jest jeszcze w stanie powiedzieć Natalii, co go spowodowało. Rafałowi nie odpowiada rodzaj związku z Kamą. Chciałby stałości uczuć i wieczystych deklaracji. W zamian za kasetę z groźbami Mirona Kostek żąda od Werta paru informacji. Wert jest wściekły na Mirona, chociaż współczuje mu z powodu utraty ukochanej. Przypomina mu o obowiązku dochowania tajemnicy służbowej. Agnieszka niepokoi się o Antka, który znika ze swoją dziewczyną, Aśką na całe dnie, zaś Barbara o Franka i jego zainteresowanie śmiercią. Wert boi się o Mirona. Mówi Aldonie, że jeśli zdradzi on tajemnicę Jana, oficera wysoce tajnej sekcji ABW „Omega”, to może zostać zabity. Zwierza się Aldonie, bo jest ona jego córką, o czym nikt nie wie…
Wstępne wyniki badań babci Zosi wskazują na poważną chorobę. Dr Błaszczyński jest przejęty jej opowieścią o synu i synowej, którzy zginęli w płonącym aucie. Dziwi się, że Natalia, narzeczona jej wnuka, nic o tym nie wie… Inka ma kolejną pacjentkę z bólami pleców, Agnieszkę. Okazuje się, że doskonale zna jej matkę. Wiktorii zostały po Janie tylko klucze i szczoteczka do zębów. Jedzie na cmentarz i próbuje odnaleźć jego grób... Barczyk opowiada Kulczyckiemu o korzyściach płynących z zasilenia jego pieniędzmi fundacji „Bezpieczna Odra”. Dzięki budowie kanału gangster stanie się szanowanym dobroczyńcą miasta, a planowane dodatkowo oczyszczalnie i grunty pod nimi trafią dzięki lukom w prawie w ich ręce. Sara ostrzega Korę, że tatuś nie będzie zadowolony z czarnego koloru na jej rysunku. Słyszy to Zuzia i jest tym bardzo przejęta. Tymczasem Maja wybrała się ma kolejną randkę z Kostkiem. Dzięki Grandville’owi wyjaśnia się, skąd Sylwia wiedziała o koncie. Otwierała jego listy, w których pytał Krzysztofa o dyspozycje. Notariusz uważa, że Julia mogłaby odzyskać swój dom, gdyby urodziła dziecko Krzysztofa. Barczyk uniżenie przyjmuje w swoim biurze nocnego gościa. Nazywa go Komandorem. Tłumaczy, że potrzebuje więcej czasu, by namówić Kulczyckiego. Komandor ostrzega go, że Nawigator się niecierpliwi…
Kama jedzie do Hamburga. Babcia Zosi ma raka i czeka ją natychmiastowa operacja. Miron prosi Maję, by opowiedziała Wiktorii historię kluczy Jana, ale ona, zajęta Kostkiem, zapomina o tym. Poza tym ma inny problem – dr Błaszczyński powiedział jej, że matka Zuzi cierpi na chorobę psychiczną, która może być dziedziczna… Julia jest wdzięczna Gansowi za pomoc i przeprasza go za swoje dotychczasowe zachowanie. Dzięki niemu spełni być może swoje nadzieje na posiadanie dziecka… Rafał zabiera Sarę i Korę do zoo. Jest zaskoczony ich zachowaniem. Dziewczynki twierdzą, że widziały tam anioła, a niedokończone lody zostawiły dla tatusia… Wiktoria i Anka idą do komisarza Werta i domagają się prawdy o Janie. Ale policjant, choć czuje się podle, twardo podtrzymuje wersję ABW. Agnieszka postanawia pójść do niego jako przedstawicielka prasy. Zuzia głęboko przeżywa wizytę u matki w zakładzie dla psychicznie chorych. Mówi Ewie, że chce się wyprowadzić, by dziwne wydarzenia w jej domu nie wywołały choroby psychicznej także i u niej…
Natalia i Julia idą do spowiedzi. Jedna chce wybłagać u Boga zdrowie dla babci Zosi, druga szuka rady, czy urodzić dziecko zmarłego męża. Ksiądz Hubert nakazuje Natalii pogodzić się z matką, a Julii obiecuje wspaniałe chrzciny. Ewa stawia Mironowi karty i zadaje w jego imieniu pytanie, czy Wiktoria jest dla niego? Zuzia przeprowadza się do Mai, która zostawia ją z dziećmi i biegnie na randkę z Kostkiem. Całują się, gdy dzwoni do niego wściekła Agnieszka, która dowiedziała się właśnie, że jej dziennikarz szantażował komisarza policji. Kostek próbuje się tłumaczyć… i wyjawia, że w zamian za kasetę z groźbami Mirona dostał od Werta karteczkę z symbolem Omega. Aldona postanawia pomóc Mironowi. Wyjaśnia Wiktorii, że Anka zdobyła klucze Jana tylko dzięki niemu. Zuzia budzi się w nocy i widzi stojące nad sobą Sarą i Korę, które twierdzą, że czekają na Adasia.
Zuzia jest przerażona, że zaczyna wariować. Julia uspokaja ją, że na pewno tak nie jest. Sama brała kiedyś środki zmieniające świadomość i wie, co to znaczy zaburzona psychika. Z samego dna wyciągnął ją wtedy Krzysztof, kolega jej rodziców. Sylwia z Przytulskim znów nachodzą Julię. Gans proponuje jej, by zamieszkała w pozostawionej przez jego zmarłego ojca kawalerce. Zapytana przez Wiktorię Maja potwierdza, że klucze Jana przyniósł jej Miron. W redakcji zjawia się Barczyk i prosi Agnieszkę, by wspierała działalność jego fundacji. Baranieje na widok jej asystentki. Prosi Nawigatora, by zwrócił uwagę na Agnieszkę i jej gazetę. Tymczasem okazuje się, że stan babci Zosi jest beznadziejny. Dr Błaszczyński uważa, że ostatnie dni powinna spędzić w domu. Ubrany w dres Maks dołącza do biegającej w parku Anki, która bardzo mu się podoba. Sara i Kora mówią Rafałowi, że musi szybko zakochać się w Zuzi, bo ona jest aniołem i może odlecieć. A idąc spać wołają do niej „dobranoc Adasiu”…
Gans ostrzega Przytulskiego, by nie zastraszał więcej jego klientki. Ignoruje groźby, że jego dawny profesor może go łatwo zniszczyć. Kama wraca z Niemiec i jedzie do Rafała spodziewając się czułego powitania w łóżku. Rozczarowuje się jednak. Podejrzewa, że to z powodu Zuzi. Natalia przeprowadza się do babci Zosi, czego zupełnie nie może zrozumieć jej matka. Wiktoria chce przeprosić Mirona, ale nie może go nigdzie znaleźć. Kompletnie się upija. W nocy przyjeżdża do Ewy Maja. W pokoju córeczek i Zuzi nagrała głos Adasia powtarzający: „wszystko, co wiesz, jest nieprawdą”…
Ewa jest w szoku. Tłumaczy Mai, że Zuzia jest medium, a Adaś daje przez nią znaki. Postanawiają zapytać o radę księdza… Maja nie wychodzi z domu, bo boi się zostawić dzieci z ich opiekunką. Kora mówi jej, że Zuzia jest aniołem, który pomoże odnaleźć drogę zagubionemu Adasiowi… Ewa, pomimo ostrzeżeń Garbicza, odwołuje swoją sesję terapeutyczną. Kostek nie wierzy w zatrucie Wiktorii i przynosi jej tabletki na kaca. Chełpi się, że zawsze wyczuje kłamiącą kobietę. Wiktoria udowadnia mu, że Maja, która jako przyczynę nieobecności w pracy podała zatrucie dzieci, też go okłamała. Wygrywa zakład o wspólną kolację i zabiera Kostka do klubu tanga. Ksiądz Hubert wysłuchuje nagrania Mai i chce porozmawiać z Zuzią. Olga chce pomóc Gansowi. Prosi swego kochanka Kulczyckiego, by znalazł jakiegoś „haka” na Przytulskiego. W zamian ma zdobyć sympatię i zaufanie Barczyka. Zdumiona Wiktoria budzi się rano w swoim łóżku obok… Kostka.
Wiktoria nic nie pamięta z minionej nocy. Jest wściekła, że przespała się z Kostkiem. Maks zaprasza do mieszkania Agnieszki nieświadomą jej wyjazdu Ankę. Ma nadzieję na kolację we dwoje, ale Anka nie ma na to ochoty. Idzie do Wiktorii, która histeryzuje, że znów widziała Jana. Sara i Kora mówią Ewie, że Adaś często je odwiedza, i że jest szczęśliwy, tylko tęskni za mamą. Julia decyduje się zamieszkać w kawalerce zmarłego ojca Gansa, w której przyjmował on kobiety pozujące mu do rysunków. Barczyk potrzebuje prawnika, więc Olga oferuje mu swoje usługi. Kulczycki mówi jej, że Przytulski jest pedofilem… Zuzia boi się, że wpadnie w chorobę psychiczną jak jej matka. Ewa ma ją skontaktować z psychoterapeutą Garbiczem. Natalia czyta babci Zosi rzekomą kartkę od Maćka. Staruszka płacząc dziękuje jej za wszystko. Natalię męczy w nocy koszmarny sen…
Garbicz i Szmeterling martwią się utratą kontaktu z Ewą. Zuzia, którą miała przyprowadzić, jest Nawigatorowi niezbędna do realizacji jego planów. Nie chcą siłą zmuszać jej do współpracy, bo taka metoda doprowadziła do szaleństwa jej matkę… Zdziwiona Natalia ogląda zdjęcie Kamy w pomarańczowej bluzce, które Bartuś zrobił, jak twierdzi, jutro… Dzwoni do niej z pytaniem, co robiła na klatce schodowej babci Zosi. Kama przekonuje ją, że tam nie była, a taką bluzkę zamierza sobie dopiero kupić. Przyjaciółki spotykają się przy grobie Maćka. Zwierzają się sobie, że mają nocne koszmary. Na cmentarz przychodzi umówiony tu z Kamą Rafał. Wręcza jej prezent: pomarańczową bluzkę. Ewa namawia w końcu Zuzię na terapię u Garbicza. Dzwoni do niego i umawia ją na spotkanie. Gdy na chwilę wychodzi z domu, do drzwi puka ksiądz Hubert. Mówi Zuzi, że Maja ją nagrała, gdy mówiła głosem Adasia. Zuzia wybiega z mieszkania. Wiktoria idzie do dawnego mieszkania Jana. Otwiera jej jeden z oficerów ABW, Wolski. Nie daje po sobie poznać, że ją zna i spokojnie odpowiada na jej pytania. Wiktoria niczego istotnego się nie dowiaduje. Zniechęcona wychodzi odrzucając propozycję randki. Czuwającą przy umierającej babci Zosi, Natalię odwiedza Julia. Okazuje się, że też ma dziwne sny, które maluje potem na swoich obrazach…
Babcia Zosia jest nieprzytomna. Natalię męczą wyrzuty sumienia, że nie powiedziała jej prawdy o Maćku. Staruszka jednak odzyskuje jeszcze świadomość… Dziękuje Natalii za jej dobroć i wielkie serce i przekazuje jej w darze swoje mieszkanie. Zdenerwowany wieścią o zniknięciu Zuzi Garbicz przychodzi do Ewy i przekonuje ją, że musi odnaleźć dziewczynę, nawet gdyby miała skorzystać z magii. Ewa jest zdumiona, bo przecież sam jej tego zakazywał jako przyszłemu psychoterapeucie. Tymczasem Zuzia przychodzi do babci Zosi czując, że ktoś ją tam przywołuje. Rafał oświadcza się Kamie. Ofiarowuje jej pierścionek i obietnicę dozgonnej miłości. Do gazety, prowadzonej przez Agnieszkę przychodzą anonimy. Jeden z pogróżkami. pod adresem redakcji, drugi z informacją, że Przytulski jest pedofilem. A redaktor naczelna dostaje wiadomość, że jej syn Antek uciekł z obozu. Z kolei Wiktorię odwiedza Piotr Wolski twierdząc, że przysyła go Jan, który musi się ukrywać… Natalia dzwoni do Kamy z wiadomością, że babcia Zosia nie żyje.
Natalia przygotowuje się do pogrzebu babci Zosi. Ewa z Zuzią też wybierają się pożegnać staruszkę. Zuzia ubiera się na biało tłumacząc, że o to prosiła ją babcia w dniu swojej śmierci… Ewa wierzy jej, ale sama boi się kontaktu ze zmarłym synkiem. Maja chce zabrać na pogrzeb Kostka, ale wtedy słyszy, jak on wyrzuca Wiktorii, że po wspólnie spędzonej nocy ona go kceważy… Zdenerwowana Agnieszka pakuje rzeczy Antka, który czeka na nią w jeleniogórskiej izbie dziecka i zwierza się Maksowi z problemów. Pozwalam mu spotkać się w swoim mieszkaniu z Anką, która chce się z nim podzielić jakimś ważnym odkryciem… Wolski proponuje Wiktorii nocne spotkanie w odległym miejscu. Obiecuje, że zaprowadzi ją do Jana. Rozwiewa jej podejrzenia szepcząc jej coś na ucho. Nie wie, że obserwuje ich Beatriz. Po pogrzebie Natalia przeprowadza się na jakiś czas do Julii. Tymczasem Wiktoria czeka na Wolskiego w umówionym miejscu, ale on nie przychodzi...
Ranny mężczyzna, Hektor, udowadnia Wiktorii, że był przyjacielem i współpracownikiem Jana z tajnej sekcji Alef, zajmującej się doświadczeniami nad zakrzywianiem czasoprzestrzeni. Mówi, że Jan zginął w wybuchu, ale będzie próbował się z nią skontaktować, bo kochał ją do szaleństwa... Do Agnieszki przychodzi Eryk, ojciec Aśki, z którą uciekł Antek… Wściekły oznajmia, że jego piętnastoletnia córka jest w ciąży. Agnieszka wpada w rozpacz, tak samo zresztą jak podsłuchujący ich rozmowę Antek. Zamyka syna w domu i zabiera mu klucze. Anka prosi Marcela, by udawał jej chłopaka. Chce zniechęcić Maksa do dalszych zalotów… Olczak przynosi do redakcji zdjęcia zamordowanego Wolskiego i pokazuje je przerażonej Wiktorii. Natalia ogląda miasto malowane przez Julię. Ma wrażenie, że kiedyś już w nim była. Mimo namów Gansa waha się, czy przyjąć mieszkanie babci Zosi, chociaż prawnie jest już ono jej własnością. Barczyk proponuje Oldze stanowisko prezesa swojej fundacji. Jej zgoda bardzo go cieszy. Agnieszkę dręczy myśl o zamkniętym w domu Antku. Nie mogąc wyrwać się z pracy prosi Maksa, by do niego pojechał. Tymczasem chłopak połyka całe opakowanie jakichś tabletek…
Maks zauważa na łóżku Agnieszki pustą fiolkę po lekarstwach. Z łazienki wychodzi Antek i traci przytomność. Maks błyskawicznie śpieszy mu na pomoc i ratuje mu życie. Całą sytuację zachuje jednak w sekrecie ze względu na Antka. Gans zabiera Julię i Natalię na lody. Jest szczęśliwy, bo Julia odzwzajemnia jego uczucia. W kawiarni wpada na Beatriz i patrzy na nią z niedowierzaniem. Pyta, czy jest może Marią de Torres. Kobieta gwałtownie zaprzecza i odchodzi… Ewa opowiada byłemu mężowi o próbach Adasia skontaktowania się z nią przez Zuzię. Michał błaga ją, by pozwoliła mu porozmawiać z synem. Gans ogląda rysunek przedstawiający Beatriz, na którym widnieje napis: Maria de Torres 1499 r., Salamanca. Szmeterling tłumaczy Garbiczowi, że śmierć Wolskiego, ich wtyczki w Wydziale Wewnętrznym, to ogromna strata, bo wydział ten ochrania najbardziej utajnionych agentów ze ścigającej ich sekcji Alef. Ma pretensje, że przez gadulstwo terapeutów Garbacza, pracujących w sekcie Sfera Wolnego Ducha Alef dowiedzał się, że Nawigator poszukuje notatek prof. Kolarka. Są mu one potrzebne do opracowania nowej metody otwierania tuneli czasoprzestrzennych. Proces ten wymaga ogromnej energii, a Kolarek znalazł prosty sposób jej pozyskiwania. Garbicz chwali się swoim odkryciem czakramów. Pomogą im one w osiągnięciu celu- podróżowaniu w czasie…
Beatriz, choć narusza to wszelkie procedury bezpieczeństwa, prosi Hektora o rozmowę. Mówi mu, że spotkała kogoś, kto znał ją przed pięcioma wiekami. Zawiadomiony o tym Syriusz odnajduje Gansa i odkrywa, że jego ojciec był najlepszym przyjacielem Kolarka. Sądzi, że Filip jest w posiadaniu notatek profesora, pozwalających poruszać się w czasie… Rafał prosi Natalię, by była świadkiem na jego ślubie. Zamierza też poprosić o to Maję. Agnieszka nie jest zainteresowana pokazywaną jej przez Maksa mapą z czakramami. Głowę ma zajętą myślą, że zostanie babcią. Maks zapewnia ją, że Antek nie jest ojcem dziecka Aśki, i że jest zrozpaczony, bo zdradziła go jego wielka pierwsza miłość. Wyznaje, że sam też czuje się podle, bo widział Ankę całującą się z Marcelem. Ewa opowiada Michałowi o dziwnym zainteresowaniu Garbicza Zuzią. Podejrzewa, że jest ona na ósmym obwodzie neurologicznym, który umożliwia kontakt z innymi światami. Wyłuszcza Michałowi teorię ośmiu poziomów rozwoju świadomości Kolarka. Sama może osiągnąć siódmy. Zrywa współpracę z Garbiczem. Szmeterling odnajduje wreszcie Zuzię, by ją szantażować…
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

Fabuła

Multimedia

  • Plakaty
  • Zwiastuny
  • Zdjęcia

Pozostałe

Proszę czekać…