Na początku filmu Claude Lanzmann nie wyjawia widzom, dlaczego po długiej walce o pozwolenie władz wraca z kamerą do Korei Północnej. W militarnym kraju daje się oprowadzić przez żołnierkę po Muzeum Zwycięskiej Wojny. Rejestruje wielkie, puste przestrzenie, szare ulice i bloki Pyongyangu. Obserwuje ludzi składających wedle ściśle określonej procedury kwiaty pod monumentalnymi pomnikami Kim Il-sunga i Kim Dżong-ila. Dopiero później wszystkie te elementy łączą się - w jego prywatnej historii. Bo przecież domeną totalitaryzmu jest właśnie nierozerwalny splot tego, co publiczne i intymne. Sercem Napalmu staje się wydarzenie z 1958 roku. Lanzmann jako członek pierwszej zachodniej delegacji do Korei miał problem ze zdrowiem i potrzebował zastrzyków. Jego francuskie serce nie pozostało obojętne na piękno pielęgniarki, która przez kolejne dni wykonywała wkłucia. Pod nosem tajnej policji wdał się z nią w coś na kształt szalonego romansu. Po latach Lanzmann nie próbuje dowiedzieć się, kim naprawdę była kobieta i jakie było tło tej historii. Napalm nie jest filmem o faktach, lecz o pamięci, mitologii, ideologiach. Zarówno narodowych, jak i osobistych: o wspomnieniach, które zachowuje się w sobie. I czasem wcale się nie chce, by zrewidowała je rzeczywistość.
Obsada dodaj obsadę
Reżyseria Ocena
Claude Lanzmann
Scenariusz Ocena
Claude Lanzmann
Producenci Ocena
Aktorzy Ocena
Zdjęcia Ocena
Kompozytorzy Ocena
Kostiumy Ocena
Montaż Ocena
Muzyka Ocena
Charakteryzacja Ocena
Scenografia Ocena
Dźwięk Ocena
Efekty specjalne Ocena
Pozostała Ekipa Ocena
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…