W rozdartym wojną Damaszku życie już dawno przestało płynąć zwyczajowym rytmem, a jednak zmuszeni do koegzystencji w zaryglowanym szczelnie mieszkaniu ludzie – kobiety, dzieci i niezdolny do walki starzec – poszukują przejawów normalności w codziennych rytuałach. W rozmowach o przeszłości i snuciu planów na przyszłość. W utarczkach o to, kto zasmrodził toaletę, i kto następny skorzysta z wanny. W zamykaniu się w kuchni, gdy za oknami słychać świst kul i huk wybuchających bomb, żeby wspólnie zaśpiewać znaną wszystkim pieśń. Na zewnątrz czatuje bezlitosny snajper, po opustoszałym budynku grasują szabrownicy i gwałciciele, a ściśnięci na kilkudziesięciu metrach kwadratowych ludzie próbują nie tracić nadziei, mimo że ich świat może się niedługo całkowicie skończyć. To jest film o wojnie, ale nie tej widzianej oczyma walczących do ostatniego tchu żołnierzy czy rozstawiających znaczniki na mapie strategów, lecz żyjących w permanentnym oblężeniu cywili.
Więcej informacji

Proszę czekać…