Tytani odnoszą wrażenie, że wszyscy najsłynniejsi superbohaterowie występują we własnych filmach. Znaczy: wszyscy oprócz Młodych Tytanów! Jednak lider grupy, Robin ma zamiar to zmienić. Chce być postrzegany jako gwiazda, a nie tylko postać drugoplanowa. Gdyby tylko udało im się zwrócić na siebie uwagę najbardziej rozchwytywanego reżysera w Hollywood... Pełni entuzjazmu i zwariowanych pomysłów Młodzi Tytani wyruszają do Tinsel Town w przekonaniu, że uda im się spełnić marzenia. Kiedy grupa trafia w ręce Super-Czarnego charakteru i jego maniackiego planu podbicia całego świata, sytuacja całkowicie wymyka się spod kontroli. Więzy przyjaźni i duch walki, łączące członków grupy zaczynają słabnąć, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość Młodych Tytanów.
Komentarze do filmu 5
Redox 6

Zaskakująco dużo udanych gagów i żartów z dużym dystansem do uniwersum DC, a także komiksów w ogóle. Plus za cameo Stana Lee. 6/10

Aeoxin18 8

Skąd ta niska ocena ? Jedna z najlepszych komedii superbohaterskich tego roku

Anonimowy

Wpadające w ucho piosenki. Nie pomyślałabym, że członkowie tej wersji TT mogą być (w miarę) sympatyczni.

Przemopgx 10

Rewelacja! Bardzo sie nam wszystkim podobał! Zabawny, sporo akcji i mozna sie czegoś nauczyć będąc dzieciakiem! Polecam!

als 6

Niestety, nie tego się spodziewałam…

Brak lekkości, którą cechuje serial. Brak luzu. Twórcy chcieli za dużo, za śmiesznie, za bardzo. I nie wszystko zatrybiło jak powinno.

SPOILER ALERT

SPOILER ALERT

SPOILER ALERT

SPOILER ALERT

SPOILER ALERT

SPOILER ALERT

Brak "The Night Begins to Shine". Żarty miejscami niesmaczne. Fajne nawiązania do innych produkcji i superbohaterów (są nawet 4 żółwiki), boski Stan Lee :P Na duży plus scena po napisach (są dwie: pierwsza dająca nadzieję na powrót oryginalnej ekipy, druga śmieszkowata, ale tak krótka, że nie w kinie czekać, a szybko przewinąć napisy w domu).

Więcej informacji

Proszę czekać…