Aktywność

Zjedzeni żywcem (1976)

czy ja wiem – W sumie nie wiem co jest takiego kultowego w tym filmie poza nazwiskiem Tobe Hooper, jak dla mnie przeciętny horror i nic ponad

Johnny Depp zostanie szefem bostońskiej mafii

Deep w poważnej roli to faktycznie jest ostatnio nowość, a jak by tak spojrzeć dalej to w ogóle jest nowość warto chyba poczekać na kolejne wcielenie

Atom Man vs. Superman (1950 - 1950)

zawiodłem się – W porównaniu do Człowieka ze stali z 2013 dzieli je kosmos, ale serial nie jest zachwycający sam w sobie właściwie po kilku odcinkach wszystko jest już powielane i kręcone na siłę

Die Nibelungen, Teil 1: Siegfried (1966)

dobry ale tylko dla fanów – zdecydowanie dla fanów gatunku, pozostałym radzę omijac szerokim łukiem ( w skrócie kiepskie efekty specjalne sporo sztucznych walk itp)

Oddział Delta 3: Zabójcza gra (1991)

tragedia a do tego brakuje Chucka Norrisa – Generalnie film pokazuje jak zrobić tandetę z całkiem przyzwoitego tytułu nie to, że się czepiam ale zawalono tu praktycznie wszystko od scenariusza po aktorów.

Śmiertelna gorączka 3 (2014)

mało sensowne – prawdę mówiąc bez zachwytu, nie jest to może totalna kleska ale daleko mu do miana dobre kino grozy

Haiwan (1998)

nie udany – pomysł zaczerpnięto z filmu Utajona Furia (1982), a co do samego filmu to był by całkiem dobry gdyby nie typowo hinduskie wstawki

L'altro inferno (1980)

kiepski – tym razem pan Bruno Mattei nie zachwycił, film jakość nie do końca trzyma się kupy a scenariusz nudzi i jest tylko dla wytrwałych

Tajemnica Andromedy (1971)

długi ale ciekawy – nieco ciężkawy ale udany, choć raczej wolę coś o potworach (tu takowych nie ma) to akcja wciąga i mimo statyczności utrzymuje napięcie

Harrison Ford rozważa dwa projekty z Indianą Jonesem

oryginalna trylogia była rewelacyjna, a 4 już nieco dla kasy ale jeszcze się to jakoś trzymało, obecnie ford może zagrać co najwyżej ojca indiany

Proszę czekać…