Aktywność

Podczas przejścia na stronę treści sprawdzonych na moim koncie pojawia się strona z informacją: "Błąd 500: wystąpił nieoczekiwany wyjątek. Nasz system zanotował nieoczekiwany wyjątek." Zgłaszam więc ten problem.

Czy to tylko na moim koncie, czy inni też tak mają?

Thriller z obsesją w roli głównej – Ciekawy i zmuszający do myślenia film. Bez wielkich efektów specjalnych, ale potrafi mocno trzymać w napięciu do końca. Główny bohater za wszelką cenę chce dowiedzieć się czy muzułmański student nie jest przypadkiem terrorystą. Wątek rozwija się i chęć poznania prawdy przemienia się w obsesję. Bardzo dobry thriller i ciekawie przedstawione zakończenie. (9/10)

I co to w końcu było? Włamanie czy celowe działanie autora strony?

Pozytywne rozczarowanie – Film podobał mi się. Po różnych wypowiedziach spodziewałem się, że będzie to kolejny film nastawiony na efekciarstwo. Okazało się, że posiada jednak coś dzięki czemu trzymał w napięciu do samego końca. Świetna gra aktorska i ciekawe efekty specjalne. Podczas oglądania nie można było narzekać na nudę. Samo zakończenie filmu było niezwykłe i warto było czekać, aby to zobaczyć. (8/10)

Tutaj na myśli miałem reżyserów i scenarzystów, którzy przełożyli książkę na film. Ja oceniałem film, nie książkę. Jeśli miałbym oceniać tylko to w jaki sposób przełożona została książka to ocena byłaby inna. Przecież większość osób obejrzy film bez czytania książki – dlatego moja ocena była w oderwaniu od powieści. Po prostu moje własne odczucia po filmie. Nikt nie musi się z tym zgadzać :)

CTU znów popełnia te same błędy – Z sezonu na sezon film powtarza ciągle te same schematy. Staje się to już nudne. Spodziewałem się, że sezon szósty przyniesie jakąś świeżość i będzie można przymknąć oko na niesamowite wyczyny Jacka Bauera, który zastępuje wszystkich agentów CTU razem wziętych. Znów zdarzają się nieprawdopodobne i dość naciągane akcje. Znów giną najlepsi agenci terenowi CTU i mało kto się tym przejmuje w agencji. Widać też wciąż wyraźny podział na bohaterów głównych, którzy zbierają laury i pobocznych, którzy są zupełnie w cieniu. Po niezbyt dobrym sezonie piątym przyszedł szósty, który mogę polecić tylko zagorzałym fanom Jacka Bauera. Ocena za całokształt to 8, za szósty sezon co najwyżej 6. (8/10)

Kontrowersyjny – Gdyby tematyka filmu dotyczyła czegoś innego z zupełnym spokojem możnaby powiedzieć, że jest to komedia obyczajowa, nawet odrobinę rodzinna. Nie chcę wypowiadać się po żadnej stronie – ani przeciwników śmiania się z Hitlera, ani osób, które uznają ten film za zwyczajną komedię. Film dość kontrowersyjny, ale również tak wyważony, aby nie wywoływał negatywnych emocji. Zobaczyć warto, jeśli nie oczekujesz zbyt wiele. (6/10)

Przeciętnie z ambicjami – Film przeciętny z ambicjami. Spodziewałem się mocnego thillera z duchami, niewyjaśnionymi zjawiskami – przynajmniej początek filmu sprawiał takie wrażenie – niestety zbyt dużo tu fantastyki i przesadnie nieprawdopodobnych wydarzeń. Autorzy próbowali nakręcić film na wzór "Lśnienia" (pomieszanie zmysłów bohatera) – niestety wyszło to kiepsko. Efekty specjalne dodane tak jakby trochę na siłę, bo wyszło to dość nieudanie. Zakończenie mogłoby być również lepsze. Ogólnie można obejrzeć, jeśli nie oczekujesz nic nadzwyczajnego. (7/10)

Nieciekawy – Film nudny i nieciekawy. Brakuje napięcia, a większość akcji jest z góry do przewidzenia. Więcej horroru jest w filmie "Predator" z 1987 roku niż w "Alone in the Dark" – nie rozumiem dlaczego ten film nosi miano horroru. (5/10)

Nic nadzwyczajnego – Typowe kino dla niewymagających. W filmie przydałoby się więcej realizmu kosztem mniejszego efekciarstwa. Przez cały film nie ma się nawet czego bać. Wszystko jest zbyt naciągane i nie sposób cieszyć się filmem, aczkolwiek nie jest bardzo źle. Jeśli przymknie się oko na niedociągnięcia to całkiem miło czeka się na zakończenie. Pierwsza część filmu była jednak o wiele lepsza.