Aktywność

6,5. Dużo lepszy pod względem scenariusza od poprzednich części, no i w końcu dobra rola żeńska. + ładna "Jaskółka"

Nie ukrywam, że obejrzałam ze względu na fotosy z Winoną :D Niestety nie przemówił do mnie ten rodzaj groteski, brakowało mi "dziwności"

Świetna scena z melonikami i chyba nic poza tym. Ale film już zawsze będzie mi się dobrze kojarzył :D

Nierówny. Świetnie wykreowane postacie;gdyby nie aktorstwo, pewnie by się nie obronił.Wiele ckliwych momentów jak z kina familijnego;postać i wątek Carla zbędny

Trochę klisz, ale generalnie trzyma w napięciu. Jazzowe wstawki zbyt częste. Dwie główne postacie podkoloryzowane. + za dobre ukazanie polskiej rzeczywistości

Gagi zupełnie bez polotu, wszystko wypada bardzo sztucznie i niemrawo. Nie nastawiałam się dobrze, ale mimo to spodziewałam się czego lepszego

Powrót do haj skól, ale w uroczym stylu. Lepszy odbiór dzięki dobremu aktorstwu dwójki głównych bohaterów, którzy sprawiają, że nie odczuwa się cheese’u

Nierówny; dużo mocnych, dobrze nakręconych scen, ale pojawią się też dziwne spowolnione fragmenty, niepasująca muzyka w tle. Na duży + Cotillard i Schoenaerts

Nienachalna komedia z powolnym tempem prowadzenia akcji; ciekawy, chociaż hermetyczny klimat, budowany za pomocą muzyki, zdjęć

'We are never prepared for what we expected.' Nie nadęta i zgrabnie opowiedziana historia o próbie pogodzenia się z samym sobą. 'El Condor Pasa' powoduje ciarki