@strucell
Film oparty na popularnych w Niderlandach powieściach detektywistycznych AC Baantjera i prequel serialu z 1995. Akcja w Amsterdamie w latach 80-tych, dla miłośników gatunku, dla mnie średniak.
Dobrze, że jest ten Vega, na którym można polegać i dalej tkwić w iluzji, że poziom polskich produkcji jest wysoki ;) Funduszy też zabrakło na rozdanie trochę większej ilości wężyków, bo wszystko poszło na AI ;)
Kostiumowe kino drogi w czasie epidemii cholery na podstawie powieści Jean’a Giono. Dobra obsada i niezłe zdjęcia ale jak dla mnie ewidentnie zabrakło zwieńczenia tej historii. Takie 5+.
O ile serial odbieram dość przyjemnie sequel w ogóle mnie nie urzekł. Na osłodę w końcówce było trochę scen batalistycznych. Dla mnie „takie se” ;).
Serial przygodowo-historyczny na podstawie powieści Wiaczesława Szyszkowa „Rzeka posępna” w reżyserii Jurija Moroza. Czasy gorączki złota na Syberii (przełom XIX/XX w.) gdzie króluje bezprawie i przekupstwo a silniejszy zawsze zwycięża. Dla zainteresowanych serial do obejrzenia na cda.
Film na podstawie powieści Aleksieja Iwanowa i debiut reżyserski Romana Wasjanowa. Kwintesencja postaw społecznych w miniaturze i doskonała obserwacja całej gamy ludzkich zachowań. Dobre rosyjskie kino i czekam na kolejną produkcję tego reżysera.
Biednemu zawsze wiatr w oczy i tytułowy rower jako symbol biedy, z której nie można się wyrwać. Specyficzne kino, które nie każdemu przypadnie do gustu.
Nawet nieźle prezentujący się zbiór epizodów o współczesnej młodzieży. I na tym mógłbym zakończyć gdyby nie denerwujące tragiczne udźwiękowienie filmu. W trakcie seansu wielokrotnie nie rozumiałem dialogów. Gdyby chociaż dodano napisy…
Po reklamie produkcji jako komedia „tęczowo-narodowa” już podświadomie spodziewałem się gniota. Ale liczyłem, że film mnie zaskoczy i dostarczy czegoś więcej niż chaotycznej mieszanki wtórnych memów, karykaturalnie przedstawionych postaci i paździerzowych żartów. Niestety jak dla mnie zmarnowano potencjał dobrej obsady i nawet nie usiłowano nadać fabule jakiejkolwiek głębi.
Ani to kryminał, ani komedia… Już pierwsza część nie była arcydziełem ale tutaj poszli o krok dalej. Dla mnie nużący i taki typowo… sandlerowy ;)
Proszę czekać…