Byliśmy z 5,5 letnim synem i muszę przyznać, że synkowi bajka się podobała. Mnie też a mąż stwierdził, ze jeszcze chwila a odleciałby w objęcia Morfeusza ;) Bajka jest wyjątkowa ponieważ nie padają w niej żadne dialogi. Robaczki kontaktują się miedzy sobą w sobie tylko znanym języku. Trzeba się skupić aby czasem zrozumieć o co chodzi w danej scenie i nie przegapić czegoś istotnego. Bałam się czy nasz nadpobudliwy syn da radę ale jak widać fabuła go na tyle wciągnęła że się nie nudził. Grafika piękna, żarty sytuacyjne śmieszne, postacie urocze. Nie widzieliśmy pierwszej części wiec nie mam odniesienia ale ta bajka jest fajna choć rozumiem, że nie wszystkim przypadnie do gustu. Mogłaby być ciut krótsza ale i tak uważam, że jest warta obejrzenia.
Proszę czekać…