Piszę, bo wszystko inne mniej lubię. Piszę w przerwach od fantazjowania o upiciu się z Billem Murrayem... albo odwrotnie.

"Co przyniesie jutro” z rewelacyjną Annette Bening od 18 kwietnia na platformach VOD! / M2 Films 0

Czterokrotnie nominowana do Oscara Annette Bening w szczerym, intymnym, poruszającym i pełnym emocji portrecie kobiety, która układa swoje życie na nowo. Co przyniesie jutro od 18 kwietnia na platformach VOD!

To intymna, kojąca, pełna emocji i humoru historia! (…) – pisze Pete Hammond w Deadline Hollywood. Świetnie opowiedziany, wciągający, wnikliwy – potrzeba nam więcej takich filmów! – dodaje Rex Reed w Observer, a wtórują mu Cary Darling z Houston Chronicle: Jest jak powiew świeżego powietrza i Molra MacDonald z Seattle Times: Subtelnie podnosi na duchu. Annette Bening w roli Grace, kobiety próbującej ułożyć swoje życie na nowo, to niezwykły popis umiejętności aktorki, który krytycy określili jednym z jej najlepszych występów.

W tej szczerej, pozbawionej lukru opowieści o życiu po rozstaniu, Annette Bening buduje poruszający portret kobiety, która podejmuje niełatwą walkę o siebie i swoje nowe życie. Od początku jasne jest, że to nie jest kolejna opowieść o tym, że życie zaczyna się po rozstaniu, a przed nami tylko najlepsze chwile. I że wystarczy zapisać się na kurs tańca, żeby wszystko wróciło do normy. Co przyniesie jutro to kino wielkich emocji, intensywna, a jednocześnie niezwykle intymna opowieść, w której znajdziemy bezsilność i zagubienie, które tak często towarzyszą miłosnym kryzysom, ale także chwile śmiechu, wzruszenia i radości, które tak nieoczekiwanie odkrywamy w momentach życiowych przełomów.

W roli głównej czterokrotnie nominowana do Oscara i dwukrotnie nagrodzona Złotym Globem Annette Bening (American Beauty, Wszystko w porządku). U boku aktorki zobaczymy Billa Nighy’ego (To właśnie miłość, Czas na miłość) oraz gwiazdę serialu The Crown, Josha O’Connora.

Jakbyście mieli wątpliwości co do seansu, to podpowiadamy, że my już widzieliśmy i można wywnioskować, że jesteśmy entuzjastami tego inteligentnego kina o złamaniach zebranych i z wielką czułością oraz skromnością opowiedzianych: Kino, które nie wstydzi się żadnej emocji ani nie sprzedaje patentów, uczciwie opowiada o utracie bliskiego, ale i siebie samego (…) Ekstrakt z cierpienia bez naddatków filmowych ani razu nie popada w jednoznaczność.

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…