„Bardzo długa noc” to noc 24 grudnia, w którą grupa uzbrojonych mężczyzn otacza więzienie Monte Baruca i odcina komunikację ze światem zewnętrznym. Ich celem jest schwytanie Simóna Lago (Luis Callejo), niebezpiecznego seryjnego mordercy. Jeśli strażnicy go wydadzą, napaść zakończy się w ciągu kilku minut. Jednak naczelnik Hugo (Alberto Ammann) odmawia spełnienia ich żądań i przygotowuje się do odparcia ataku.

Realizatorzy wykazali ambicje, by w proste napięcie zmagań dobra ze złem wpleść etyczne półcienie, jednak w powodzi strzelanin, bójek i zwrotów akcji nie potrafią one wybrzmieć swoim dźwiękiem. 6

Simon Lago zakopuje jedną ze swoich ofiar. Ma ich na sumieniu zapewne mnóstwo. Wkrótce potem mężczyzna pije wino we własnej, ekskluzywnej rezydencji. Nagle otrzymuje telefon od znanej sobie osoby z ostrzeżeniem, że niebawem nastąpi policyjny szturm na jego dom. W zbliżonym czasie naczelnik Hugo wraz z dziećmi przygotowują się do świąt bożonarodzeniowych. Policjant dostaje nagły rozkaz pojmania, przejęcia i eskortowania Lago do tymczasowego zakładu karnego Monte Baruca. Problem w tym, iż ów ośrodek nie jest przygotowany na izolację tak niebezpiecznego przestępcy. Hugo ze swoją świtą decydują się przedsięwziąć szczególne środki ostrożności i przetrzymać osadzonego do nadejścia posiłków. Tymczasem umundurowana grupa okrąża zakład karny i podejmuje próbę odbicia Lago. Naczelnik wraz ze służbą więzienną stawiają zaciekły opór.

Bardzo długa noc (2022) - Adolfo Fernández (I), Alberto Ammann, Xabier Deive, Luis Callejo

Bardzo długa noc” to thriller rozpisany na sześć części. Dość klarowny motyw zmagań osaczonych z napastnikami mógłby się z powodzeniem zmieścić w półtoragodzinnej fabule. Twórcy serialu (Xosé Morais oraz Victoriano Sierra Ferreiro) uznali jednak, że dokładając z każdym kolejnym odcinkiem brakujący uprzednio element narracji są w stanie szeroko rozwinąć skrzydła inwencji i uatrakcyjnić widowisko. Serial trzyma zatem w napięciu, lecz uprawdopodobnione początkowo sceny w sukcesywnie dodawanych potem wątkach wytracają niekiedy swój wiarygodny walor.

Simon Lago ma bezwzględne oblicze, jednak nie sprawia wrażenia przejętego biegiem spraw. Jest pewny, że wkrótce opuści Monte Baruca. Do Hugo zwraca się bezpośrednio. „Kto mu podał moje imię? - pyta podwładnych zdumiony naczelnik. Odpowiedzi nie otrzymuje. „Jest inteligentny. Patrz, ile zdziałał jednym zdaniem” – komentuje postawę zatrzymanego Montes - współpracownica naczelnika. Jednak niebawem, wbrew zawodowej pragmatyce, policjant sam przedstawia nieprzyjaciołom z imienia koleżankę po fachu, choć na zdrowy rozum robić tego nie powinien. Niejedyna to z niekonsekwencji serialu.

Bardzo długa noc (2022) - César Mateo, Luis Callejo, Xabier Deive

„Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina, że tu strażnikom jaja się obcina” – śpiewa do mikrofonu więziennego radiowęzła Kuternoga. Skazany olbrzym chodzi na dwóch protezach. Nie przeszkadza mu to dzierżyć rząd dusz wśród „pensjonariuszy” zakładu. Monte Baruca ma dość szczególny charakter. Nie jest placówką ściśle kryminalną. Niektóre bloki mają charakter półotwarty, tam znajdują się osobnicy, którzy popełnili lżejsze przestępstwa, przewidziani do resocjalizacji i skrócenia kar. W takim towarzystwie Kuternoga może się cieszyć powszechnym mirem „pod celą”. Sytuacja pomiędzy ludźmi naczelnika Hugo a napastnikami wymyka się spod kontroli, gdy osadzeni wyczuwszy chwilowy zamęt sami upatrują w tym szansy ucieczki.

Do rangi nonsensu urasta kilka technicznych i merytorycznych kwestii, nad którymi autorzy przeszli do porządku dziennego. Skąd w marginalnym z punktu strategicznego widzenia więzieniu nagle wzięło się tyle broni, jaką aktorzy jatki z cyklu „wszyscy na wszystkich” mogą nieustannie się tratować? A jeśli już to robią, jaka jest jej skuteczność, skoro strzelając do siebie z dystansu dwóch metrów - nie trafiają? Czy wreszcie, last but not least, Simon Lago, który, jak można odnieść wrażenie, nadepnął na odcisk wszystkim trzem grupom wojującym w Monte Baruca (szturmującym, ostrzeliwanym, więźniom) nie powinien być „odpalony” na wstępie draki, zamiast holowany w dobrym zdrowiu wbrew interesom wszystkich? „Wiejemy, podaj mi nogi” – krzyczy do kamrata leżący na pryczy Kuternoga. Czy trzeba o zabawniejszą metaforę ogarniętego chaosem (a tym samym serialem „Bardzo długa noc”) więzienia?

Bardzo długa noc (2022) - Cecilia Freire, Lucía Díez

„Minęło wiele czasu, od kiedy potrzebowałem pretekstów” – cedzi przez zęby Lago. Konwojująca go strażniczka właśnie wycelowała pistolet w jego skroń. Dla niej zabicie człowieka nie jest chlebem powszednim. Simon Lago robił to hurtowo, często bez uzasadnienia. Diaboliczne oblicze grającego go Luisa Callejo to jeden z atutów filmu. Więzień na specjalnych prawach postponowany bywa przez klawiszy oraz więźniów i sam ich postponuje. Jego mimika za każdym razem zdradza jednak złowieszczy wyraz, który budzi dreszcze emocji. Odkryciem serialu będzie na pewno również charakterystyczny Kuternoga (Daniel Albaladejo). Lojalnie uprzedzić trzeba zresztą, że scenarzyści oddali mu nieograniczone pole inwencji, które bodaj zarezerwowane powinno być dla bohaterów pierwszego planu. Kuternoga gania zatem po celach i spacerniakach wymierzając młotkiem swoiście pojmowaną sprawiedliwość. Można wręcz odnieść wrażenie, że serial zyskuje drugie życie, odrębne od zamierzonego, pod jarzmem soczystych bluzgów miotanych przez rzezimieszka. „Bardzo długa noc” broni się zatem jako całość właśnie pod względem odtwórczym. Tam bowiem, gdzie realizatorzy serialu zaczynają lewitować, tracąc kontrolę nad realnym gruntem, przyjdą im w sukurs aktorzy pierwszego, ale częściej drugiego planu.

Xosé Morais oraz Victoriano Sierra Ferreiro wykazali ambicje, by w relatywnie proste napięcie zmagań dobra ze złem wpleść etyczne półcienie. W powodzi strzelanin, bójek i zwrotów sytuacji nie potrafią one mimo to wybrzmieć swoim dźwiękiem. Niezbyt klarownym będzie wątek perwersyjnych działań więziennego lekarza i jego potencjalnej ofiary Manueli. Nie do końca czytelnym de facto okaże się też motyw mocodawców akcji w Monte Baruca. Realizatorzy kończą swój serial epilogiem przedstawiającym grupowe, rodzinno – towarzyskie zdjęcie. Ma ono rzekomo wyjaśnić cel operacji i postaci jej inspiratorów. Nie tłumaczy wiele, a raczej gmatwa końcową wymowę więziennej telenoweli.

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 0
Skomentuj jako pierwszy.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…