Blake (
Christopher Abbott) z rodziną mieszka w San Francisco. Jest spadkobiercą domu swojego dzieciństwa w odległej dziczy w Oregonie. Kiedy jego małżeństwo z Charlotte (
Julia Garner) zaczyna się rozpadać, przekonuje ją aby pojechali do posiadłości razem z córką, Ginger. Jednak gdy rodzina zbliża się do domu w środku nocy, zostaje zaatakowana przez dziwna istotę i w desperackiej ucieczce barykadują się w domu, podczas gdy stworzenie krąży po okolicy. Jednak w miarę upływu nocy Blake zaczyna się dziwnie zachowywać, przekształcając się w coś nierozpoznawalnego.
Charlotte musi zdecydować, czy terror w ich domu jest bardziej śmiertelny niż niebezpieczeństwo na zewnątrz.
Smutno i melancholijnie. Żadnych mocniejszych scen. Przewidalny od początku do końca. Wolfman z Benicio del Toro jest lepszym filmem, od ciekawszego londyńskiego settingu dziewiętnastego wieku, po szybszą akcję i lepszą charakteryzację wolfmana.