W filmie, który rozpoczyna serię przygód superagenta 007 James Bond (
Sean Connery) wyjaśnia sprawę podwójnego morderstwa na Jamajce. Trafia do siedziby tajemniczego doktora No, naukowego geniusza, który zamierza zniszczyć program kosmiczny Stanów Zjednoczonych. Poznaje piękną Honey Ryder (
Ursula Andress) i toczy zaciekłą walkę z bezwzględnym terrorystą.
Oczywiście, że klasyka i to bardzo dobra, ale bez przesady, że to jeden z najlepszych. Oczywiście widać już klasę Connery’ego, ale dopiero się rozkręcał.