Akcja filmu jest umiejscowiona równolegle z wojną prowadzoną przez USA w Wietnamie. Na ulicach Ameryki mają miejsce demonstracje antywojenne. W tym samym czasie Timothy Bach, muzyk rockowy, pewnego dnia podczas koncertu w Chicago z nagła opuszcza scenę i niedługo potem pojawia się na zachodnim wybrzeżu, w Północnej Kalifornii, tworząc małą, hippisowską komunę, którą nazywa „Camp Utopia” – miejscem miłości i pokoju, idyllicznej ucieczki od realnego świata, czyniąc się jej samozwańczym guru. 23 czerwca 1969 roku, letnia noc staje się świadkiem przerażającego mordu, którego Bach w transie narkotycznym dokonuje na swych naśladowcach. Od tej chwili słuch o nim ginie. Po trzydziestu latach grupka uczniów ze szkoły średniej wyzywa los, uznając za dobry żart pomysł, aby obozować w tym samym miejscu... i dla zabawy nastraszyć swoje dziewczyny. Powraca makabryczna przeszłość, pochłaniając kolejne ofiary. Kto za tym stoi?