Nawet,nawet. – Faktycznie,ciekawy jest właściwie jedynie klimat filmu. Nietypowy. Ale niestety,fabuła niby oryginalna,jednak niezaspokajająca,aktorzy całkiem nieźli,ale czego tu wymagać,powiem szczerze,że trochę zawiodłam się na tych "momentach budujących napięcie". Albo nie,same momenty BUDUJĄCE były niezłe,natomiast ten jeden moment,który miał być straszny…straszny nie był. Ot co.
4\5 – Pozytywne zaskoczenie. Oryginału nie widziałem więc nie mam porównania.Na plus zasługuje ciekawa historia, niepokojacy klimat, niezłe efekty specjalne i dzwiękowe oraz anty- hollywoodzkie zakończenie. Co do aktorów to dzięki temu filmowi przekonałem się trochę do Kristen Bell. Widziałem parę odcinków "Veroniki Mars" i jakoś nastawiłem się negatywnie co do jej osoby. Teraz mogę powiedzieć, że po części zwracam honor. Z kolei inny serialowy aktor czyli Ian Somerhalder też radzi sobie niczego sobie. Można obejrzeć, ale w godzinach nocnych i z dobrym nagłośnieniem- wtedy film daje lepsze efekty.
eee :/ – Wy ludzie chyba film pomyliliscie! Przeciez Pulse to bylo totalne nieporozumienie! Ten film byl tak glupi ze zaluje ze go obejrzalam! Porażka!
> m_wislaczka o 2007-08-21 16:19:08 napisał:
>
> Wy ludzie chyba film pomyliliscie! Przeciez Pulse to bylo totalne
> nieporozumienie! Ten film byl tak glupi ze zaluje ze go obejrzalam! Porażka!
A możesz bardziej rozwinąć swoją myśl?
Film ten jest remakiem, a więc powstał ze względu, że tamta wersja nie jest wersją amerykańską.
Mi się ta nowsza wersja bardziej podobała, dużo efektów, dobra obsada, mocne 8/10 :)
Pierwotnej czesci nie ogladalam ale ta to strata czasu. Myslalam ze zasne nie wiem za co tu 8/10 ja bym dala co najwyzej 0 :P
OK – Według mnie film bardzo fajny. Polecam oglądać wieczorem.
Pozostałe
Proszę czekać…
Da się jakoś oblukać. – Chociaż po Craven’ie (tzn. po jego współscenariuszu) spodziewałem się czegoś bardziej strasznego – lepszego.
4/10