Najsłabszy film w dorobku Nolana – Olbrzymia reklama, gwiazdy w obsadzie no i reżyser od "Memento" i "Mrocznego rycerza" obiecywały bardzo wiele. Niestety, moim zdaniem film raczej nudzi niż zachwyca. Punkt wyjścia niby ciekawy i nowatorski, a jednak im dalej, tym więcej bajdurzenia niż prawdziwych emocji. Film ten jest chłodny, no i co zaskakujące – jak na kino akcji za mało w nim spektakularnej akcji a za dużo montażowych przeskoków. Miał to być epicki film, a ostatnie pół godziny robi się zbyt ckliwe i melodramatyczne, a i fantastyka to nie najwyższych lotów. Generalnie ocenę dałem dość wysoką, ale naprawdę spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Może za drugim razem zaskoczy? W sumie jednak w to wątpię.
lata mijają, a mi się ten film nie podoba tak samo nadal jak za pierwszym razem <3
Pozostałe
Proszę czekać…
Nie za bardzo wiem jak ocenić ten film, dam więc ocenę środkową z lekkim nakierowaniem na 6. Dlaczego jest problem? Film jest zrobiony doskonale, chodzi mi o samą produkcję, aktorów i samą muzykę i zdjęcia, ale Nolan przekombinował z historią. Może kiedyś obejrzę i zmienię zdanie. Po Incepcji oglądam Raport mniejszości, tak się złożyło i od razu lepiej mi się ogląda.