Nieźle – Przed chwilą spojrzałem w filmografię Jennifer i nawet nie zdawałem sobie sprawy, że zagrała w ponad 40-stu filmach :), myślałem raczej, że może w 5, 6-ściu. A co do filmu to nie jest wcale taki zły. Ona nigdy nie zagrała w jakiejś super produkcji, ale uważam, że ten można zobaczyć.
słabo, słabo – Kiepściutki film, kiepściutko zagrany. Pomysł na scenariusz niczym z cyklu "Z życia wzięte". Szkoda czasu na ten film. W mojej ocenie 2/10
P.S.Jedyne co mi się w tym filmie spodobało to pseudonim jaki ma nasza główna bohaterka: Slim – pasuje to niej jak do mnie habit zakonnicy;)
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Pojawiał się wręcz do znudzenia w paśmie megahit z Polsatem na początku wieku. Warto raz poświęcić czas ale każdy kolejny seans to samobiczowanie.