Podczas uczty na cintryjskim zamku u jednej z dam widać pod suknią spodnie od dresu.
Niedopracowanie scenariusza
Podczas najazdu Zakonu Białej Róży na świątynię w Ellander słychać, jak ktoś woła: „Jezu, co się dzieje?”. W świecie, w którym toczy się akcja filmu, chrześcijaństwo nie istnieje.
Obce elementy w kadrze
W jednej ze scen, kiedy Wiedźmin stoi wśród zniszczonych drzew, w tle widać nadajnik RTV znajdujący się na szczycie Wielkiego Szyszaka.
Brak ciągłości
W scenie, kiedy Borch wraz z Zerrikankami wyjeżdżają z ognistej kuli, po przemianie Borcha ze smoka w człowieka, w tle nadal są widoczne smocze skrzydła.
W scenie następującej po chłoście, pręgi na plecach Geralta zmieniają liczbę i ułożenie w zależności od ujęcia.
Podczas rozmowy Geralta ze Stregoborem blizna na twarzy tego pierwszego zmienia się w zależności od ujęcia.
W scenie, w której Borch wywołuje lawinę, w pierwszym ujęciu siedzi na skale, w następnym na koniu, a w kolejnym ujęciu znów siedzi na skale.
W scenie, w której Jaskier mówi: „Rzecz w tym, że nie możesz zawsze wygrywać”, na jego twarzy – nie wiadomo skąd – pojawiają się szramy, które znikają już w kolejnym ujęciu.
Podczas pojedynku Geralt zostaje kilka razy zraniony przez Renfri, jednak po jego zakończeniu Geralt nie ma żadnej rany.
Pozostałe
W scenie pożaru Cintry w oknach odbija się czyste błękitne niebo.
W jednej ze scen na cintryjskim zamku widać zalepione taśmą gniazdko 220 V.
W scenie, w której Geralt zabija członków bandy Renfri, na jego mieczu nie widać nawet śladu krwi, dopiero po zabiciu ostatniego grasanta miecz robi się czerwony.
W scenie, w której Geralt spotyka Cykadę w łaźni, na twarzy tego drugiego nie widać żadnego śladu bójki w której brał udział zaledwie kilka godzin wcześniej.