Niezwykła, nieznana do tej pory prawdziwa historia trzech błyskotliwych kobiet afro-amerykańskiego pochodzenia, które na przełomie lat 50. i 60. XX wieku podjęły pracę dla NASA. Pokonując niewyobrażalne przeszkody społeczne i obyczajowe, pomogły wysłać w kosmos pierwszego Amerykanina, astronautę Johna Glenna, inicjując tym samym kosmiczny wyścig między światowymi mocarstwami.
Lubię kino, koty i Bjork. Moje recenzje ukazywały się na filmwebie, grupa w której adminuję https://www.facebook.com/groups/796468253741955/?fref=ts , moje blogi filmowe zapraszam : https://www.facebook.com/kinoholik , http://zwariowaniecfilmowy.blog.pl/ WYWIAD -> https://fdb.pl/wiadomosci/29834-wywiad-daniel-chong-o-pracy-i-miedzy-nami-misiami ARTYKUŁY -> https://fdb.pl/wiadomosci/29332-wrazliwi-pokutuja-najbardziej https://fdb.pl/wiadomosci/29586-inni-od-innych. Festiwal https://fdb.pl/wiadomosci/31418-transatlantyk-edward-norton-spotkanie-z-widzami Jestem linkowana na mediakrytk i filmkrytyk https://filmkrytyk.pl/krytycy/7-emilka-szara http://mediakrytyk.pl/krytyk/727/emilia-szara

Trzy afroamerykanki rozpoczynają pracę dla NASA na początku lat 60tych. 7

"Silne kobiety"

Ukryte działania (2016) - Glen Powell (I), Octavia Spencer, Taraji P. Henson, Janelle Monáe

Najnowszy film Theodore Melfi Ukryte działania to nostalgiczna i zarazem niezwykła podróż do czasów segregacji rasowej, ale także i początków marzeń ludzi o zdobywaniu kosmosu. Wydaje się, że reżyser odkrył skuteczny przepis na połączenie rozterek silnych, wyemancypowanych kobiet muszących zmierzyć się z rasizmem z wielką historią w tle czyli pierwszych lotów w przestrzeń kosmiczną i rywalizacje przy tym dwóch mocarstw.

Na samym początku zostają nam przedstawione trzy główne bohaterki: Katherine G. Johnson (Taraji P. Henson) – geniusz matematyczny, potrafi dokonywać w głowie bardzo skomplikowanych obliczeń, a przy tym bogobojna, spokojna, dystyngowana kobieta oraz jej przyjaciółki zaradna, sarkastyczna i również matematycznie uzdolniona Dorothy Vaughan (Octavia Spencer) i pyskata przyszła Pani inżynier Mary Jackson (Janelle Monáe). Wszystkie mają ten sam cel, pracować dla NASA i przyczynić się do wysłania pierwszego człowieka w kosmos. Są lata 60te i panuje wszędzie segregacja rasowa, którą widać na każdym kroku od oddzielnego, specjalnie wyznaczonego miejsca w autobusie, bibliotece czy toalet po specjalny czajnik z napisem "dla kolorowych" w miejscu pracy. Wszystkie trzy dziewczyny będą musiały pokazać siłę swojego charakteru by móc się sprzeciwić wszędzie obecnemu rasizmowi. Katherine będzie musiała walczyć o godne warunki swojej pracy i o to aby jej talent został dostrzeżony. Dorothy nie zamierza dać się stłamsić złowrogiej przełożonej, a Mary będzie walczyła o lepsze wykształcenie by móc zostać inżynierem. Wszystkie trzy z nich to kochające swoje rodziny kobiety zdeterminowane w działaniu by osiągnąć swoje cele. Część osób na pewno ucieszy się z filmowego powrotu Kevina Costnera, który wcielił się tu w rolę szefa Katherine. Jego postać to symbol sprzeciwu i zwrócenia się przeciwko dotychczasowemu postrzeganiu ludzi, nie widzi on w Johnson tak jak inni tylko jej koloru skóry, ale przede wszystkim genialną kobietę dzięki której ich misja może się udać. Przełomową jest scena gdy jego bohater niszczy napis "dla kolorowych" nad toaletą, po to by Katherine nie musiała zbyt daleko odchodzić od swojego miejsca pracy. Dzięki niemu ta kobieta mogła rozwijać swój talent i była wysłuchiwana przez innych specjalistów. Równocześnie z historią segregacji rasowej toczy się bój między Ameryką, a Rosją o wypuszczenie pierwszego człowieka w kosmos. Widzimy ile osób musiało być zaangażowanych w taki projekt, ile wysiłku każdy z nich musiał w to włożyć. Ciężka praca, nadgodziny, poruszone nerwy, ciągłe powtarzanie obliczeń – to chleb powszedni dla naukowców z NASA. Reżyser sprytnie połączył obie te historie błyskotliwymi i zabawnymi sytuacjami czy dialogami, mamy tu kawał dobrego poczucia humoru. Największym plusem tego filmu jest aktorstwo, każda z głównych bohaterek czymś się wyróżnia, przyciągają one naszą uwagę i chce się śledzić ich losy, są szczere w tym co robią oraz są prostolinijne i bardzo ujmujące. Kevin Costner zaliczył tu bardzo udany powrót, jego kreacja jest wiarygodna i od razu można ją polubić. Kirsten Dunst jako szorstka szefowa, która dokonuje w sobie przemiany – zagrała na przyzwoitym poziomie. Scenariusz filmu pozwala nam się zatracić w przedstawianej fabule i w zgrabnie nakreślonych postaciach, które intrygują. Mamy tu także bardzo dużo zabawnych dialogów, które nadają momentami filmowi bardziej komediowego tonu. Świetnie dobrana muzyka oddawała niepowtarzalny klimat lat 60tych i nadawała charakter poszczególnym scenom.

Ukryte działania (2016) - Taraji P. Henson, Octavia Spencer, Janelle Monáe

Ukryte działania to krzepiąca historia o dążeniu do spełnienia marzeń o tym, że ciężka praca i talent mogą zaprowadzić daleko każdego bez względu na jego płeć, rasę czy pochodzenie. Ten film to interesująca propozycja dla ludzi ceniących ambitne kino przedstawiające losy zwykłych osób z wielką historią w tle.

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 8
pajki_filmaniak 8

bardzo podobał mi się film troszkę historii dobrzy aktorzy dobre teksty polecam obejrzeć

PoppinTom 8

Trudno sobie wyobrazić co czuła Katherine G. Johnson gdy oglądała ten film (koleżanki nie żyją a tu taka historia), bezcenne. Dunst taka stara

Chemas 7

Fakt, że może trochę przesadzono, ale film jest dobrze skonstruowany, są momenty, które ruszają serducho. Do tego doskonale dobrana muzyka, trochę się dłuży

rudeez 8

spencer jak to spencer, czekałam aż powie eat my shit :d kostiumy i stylizacja – mega. janelle monae duże zaskoczenie : )

wazka16 7

Polski akcent:1 z pracowników NASA jest polskim Żydem. Taraji lepsza od Spencer i Monae.Costner też b.d. zagrał.Walka czarnych bab z białymi facetami i babami.

Więcej informacji

Proszę czekać…