Podejrzany nie przyznaje się do winy, więc Si-mok przegląda nagrania z kamer ochrony. Na komisariacie w Yongsan prokurator wpada na policjantkę Han Yeo-jin.
Yeo-jin jest rozwścieczona tym, co policja zrobiła Parkowi Kyung-wanowi, i chce rozmawiać z przełożonym. Si-mok ją powstrzymuje i ostrzega o konsekwencjach.
Yeo-jin zbiera materiały dowodowe, podczas gdy Si-mok przesłuchuje podejrzanego. Padają odpowiedzi na wiele pytań, ale najważniejsze z nich pozostaje niewyjaśnione.