Zacząłem oglądać zupełnie bez przekonania, po kilkunastu minutach zdarzyło mi się nawet przysypiać i jak do tej pory zakonotowałem jedynie kilka pozornie nie łączących się wątków. Sam nie wiem jak to się stało, lecz jakoś w 30-tej minucie filmu nawet się ożywiłem na tyle, że zacząłem odczuwać zadowolenie z oglądania tego filmu pomieszane z lekkimi dreszczami na plecach, co u starego konia podczas takich horrorków jest raczej rzadkością ;)
Jakoś po tym czasie film nabiera 'rumieńców' i chyba dopiero druga jego połowa przynosi prawdziwe objawienie – wtedy się właśnie dowiadujemy co jest przyczyną całego zamieszania i co kilkuletnie dziecko ma wspólnego ze scenami z samego początku. Warto poczekać do tego momentu, jak i dotrwać do końca, bo suspens jest wielki i mnie osobiście najbardziej podobał się z całego filmu.
Dobry, można się trochę 'pobać' :)
Polecam!
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Nic ciekawego ! Nuda ;) Ogólnie szkoda na to marnować czas !