Zachęcam do rozmowy na temat filmów, które zobaczyliście, bądź macie zamiar obejrzeć. Tutaj swoją opinią dzielisz się z innymi.
Nie wiem o co konkretnie chodzi? Czy o zmianę obsady po iluś tam tygodniach zdjęć jak w "Czasie Apokalipsy"? Czy może o zamienienie aktora do postaci w kolejnych częściach filmu, np w "Batmanie" Katie Holmes na Maggie Gyllenhaal?
Kurczenie podoba mi sie to ze zmienili aktorki w takich filmach jak Save the last dance i Save the last dance 2, w jedynce byla Julia Stiles a w 2 Iza Miko. Albo w Ksiaze i ja w jedynce tez byla Julia Stiles a w 2 malo znana aktorka ktora strasznie popsula swoja twarza i fryzura film a byla to Kam Heskin, a i w tym samym filmie Sorena czyli sluge ksiecia gral Ben Miller w jedyne a w dwojce jakis dziwny koles w okularach Jonathan Firth.
Kurcze troche tego pozmieniali. A takie zmiany bardzo wplywaja na film.
Proszę czekać…