Czy kino może opowiedzieć o życiu człowieka? I to nie niezwykłej postaci, której biografia obfitowała w wydarzenia, a najprostszego z prostych.
przeczytaj recenzję
Rozliczeniowy ton, który całkiem łatwo mógłby ugrzęznąć w banałach i kliszach, równoważy błyskotliwa ironia oraz romantyczna nostalgia monochromatycznych kadrów.
przeczytaj recenzję
Dramaturgiczne mielizny i absolutyzacja dziennikarskiej prawdy nieco odstręczają, jednak ostatecznie Najlepsze przed nami nie jest filmem nieudanym.
przeczytaj recenzję
„Mia…” nie jest filmem, który cokolwiek zrewolucjonizuje. To przyjemny, bezpretensjonalny obraz. Bez gigantycznych ambicji, ale wyróżniający się ironicznym poczuciem humoru i lekką formą.
przeczytaj recenzję
„Magnezja” proponuje widzom easternowy western na obrzeżach II Rzeczpospolitej. Niestety, jest nie tylko tym, ale też komedią i to rodzi wyłącznie problemy.
przeczytaj recenzję