@Adam_Siennica
No fajnie, tylko VENOM został wciśnięty do filmu na siłę przez studio, gdzie poddał się ich woli i dlatego przy czwartej części walczył o swoją wizję, by nie było powtórki ze wstydu – gdzie tu widzisz jego winę?
Powiedz mi, jak myślisz, czy nowa wersja o bohaterze-nastolatku może być skierowana do dojrzalszej widowni niż wersją Raimiego:P ?
Taka decyzja była najłatwiejsza. Pewnie dlatego.
No tak, ale L’Osservatore jak i Radio Watykańskie są to "WATYKAŃSKIE MEDIA" i dlatego się o tym pisze.
Przyznaję, że szlag mnie trafia jak widzę, że ktoś nazywa film "KOMERCHĄ". A czym jest według Ciebie "Nostalgia Anioła"? Film za 100 milionów dolarów, może i jest dramatem, nasyconym efektami specjalnymi, ale głównie robiony po to, aby ZAROBIĆ, więc tak, ten film TEŻ JEST KOMERCHĄ.
Pytasz, jak można "historii o ludzikach" dać 10 – odpowiem Ci prosto, bo ma więcej pięknych emocji i magii niż wiele innych filmów, emocji, które działają na wrażliwość, na wyobraźnię odwołując się do "wewnętrznego dziecka", dzięki czemu odrywamy się od rzeczywistość, przenosząc się do surrealistycznego świata – świata, w którym tak naprawdę każdy chciałby się znaleźć i to przeżyć – i tak z całym czystym sumieniem dlatego mogę dać 10 takiej historii, tak jak prostej historii o przygodach bohaterów dawno, dawno temu w odległej galaktyce, bo w końcu to tylko "historia o ludzikach z jarzeniówkami", prawda? Komercha, tak? Mi się Nostalgia podobała i to bardzo, miała inne emocje niż Avatar, emocje poruszające, nawet dające trochę do myślenia i to było dobre, ale po kiego mam to porównywać z innymi emocjami? Inne filmy.
Ale idąc twoim tokiem myślenia, równie dobrze mogę spytać Ciebie, dlaczego "historii o potworkach" jaką jest Władca Pierścieni postawiłeś takie wysokie ocen? Przecież to komercha. Dlaczego historii o "nieludzkim świecie Matrixa" postawiłeś taka wysoką ocenę? Też komercha, tak?
W tej chwili, mógłbym powiedzieć, obejrzyj "historię o ludzikach" i porozmawiamy, ale widząc Twoje na maxa negatywne nastawienie, niestety mogę też stwierdzić, że na pewno ci się nie spodoba :-/
No to tyle :P Pozdrowienia :)
Z niektórymi rzeczami się zgodzę, z niektórymi nie :) Mi się w większości podobał film :)
Tylko z tego, co pamiętam – to większość tych minusów fabularnych, które podajesz była w książce, wiec wina autorki :-/ No ale nie ma rzeczy doskonały. Mi się bardzo muzyka podobała i wykorzystanie niektórych piosenek.
Juskowiak – Naprawdę nie rozumiem co tak się uczepiłeś Avatara. Zaczynasz jechać, chociaż nie oglądałeś – bez sensownie porównujesz kino rozrywkowe z kinem ambitnym – i po co to? Obejrzyj, wtedy można dyskutować o Avatarze i czy rzeczywiście najlepszy film roku można ocenić na 10 czy nie.
Pozdrowienia ! :)
Pominę dziwne porównywanie tego filmu do kina rozrywkowego i przejdę dalej…
Zgadzam się ze wszystkim, co napisałeś, łącznie z końcówką i o dziwo, niektóre wady filmu, fabularnie, mają dużo wspólnego z książką, ale cóż, to akurat wina pisarki. Mi również ta końcówka z pocałunkiem kompletnie się nie podobała.
Kim jest Ronan? Nie oglądałeś Pokuty, za którą miała nominację do Oscara? Od tamtego filmu śledzę jej karierę, świetna aktorka i jej rola w Nostalgii mnie również powaliła. Tucci jak wszyscy wiemy genialny.
A to co mnie urzekło i bez czego ten film nie miałby tego dodatkowego czegoś to muzyka Briana Eno – świetnie budowała napięcie i dyrygowała emocjami widza! Końcowe wykorzystanie piosenki This Mortail Coil było majstersztykiem.
Dla mnie 8/10 :)
Pozdrowienia
Jako że film ma bazować na komiksie o wyprawie Wolverine’a do Japonii, musimy spojrzeć tam i zobaczyć kogo tam wykorzystali. Ale znając scenarzystów, pewnie i tak dodadzą :)
Znaczy, a co z głównym aktorem nie tak?:)
A co ma Polański do Cameron?
Tak samo jak Avatara nie porównujmy z dramatami i ambitnymi dziełami, tak też nie porównujmy reżyserów tworzących odmienne kino.
Proszę czekać…