Adam Siennica

@Adam_Siennica

Aktywność

Zwiastun The Expendables!

Cóż, jeśli o tego filmu wymagasz ambitnych kreacji aktorskich, to bardzo się przeliczysz :P Wszystko mi jedno jak będą grać póki będą dobrze kreaować postaci w akcji – póki Statham będzie robić swoje z nożami, Li z Wu Shu itd. itp. Tylem :)

Zwiastun The Expendables!

Strzelaniu, walkach, rozwalaniu wszystkiego – to jest film akcji – gdzie tu w tym widzisz nudę :| ?

Zwiastun The Expendables!

Ale o to chodzi, że tak robią promo zwiastuny – one z reguły nie są dla ludzi, tylko mają pokazać branży czego można spodziewać się po produkcji.
Oficjalny trailer jak wyjdzie, będzie zupełnie inny :)

Magia Gwiezdnych Wojen

W ogóle się stoczył strasznie :-/
A co do reszty, to wygląda ok. Peter Mayhew (Chewbacca) prawie w ogóle się nie zmienił :D Najtrudniej poznać było Sir Aleca Guinnessa.

Magia Gwiezdnych Wojen

Potrafię zrozumieć twoje rozczarowanie – sądzę nawet, że główną przyczyną albo przynajmniej jednym z aspektów był dubbing – ona odzierał te dzieło z najważniejszych rzeczach, klimat, powagi i dojrzałości – sam sprawdziłem dubbing w jednym epizodzie, wytrzymam 30 sekund, gdyż po prostu krew we mnie zawrzało, bo jeszcze może DOBRY dubbing bym przeżył, z trudem, ale tak – tylko że to co zrobili w Gwiezdnej Sade, to woła o POMSTĘ DO NIEBA!!!
Mroczne Widmo było infantylne, dziecinne – lecz tak naprawdę, jeśli przyjrzymy się dokładniej temu filmowi to nie tak strasznie bardziej niż chociażby Powrót Jedi. Każda część ma tę dawką infantylności i to jest chyba ich plus. No, ale mogę zrozumieć, że chowasz urazę. Co do Haydena, gra strasznie, fatalnie to mało powiedziane, tylko o ironio – jego gra jest IDENTYCZNIE drewniana jak LUKE’A SKYWALKERA – zastanawiam się, czy to nie było zamierzone – przed sagą były projekt gdzie Christensen pokazał się jako ambitny aktor, z dużą dawką talentu. Takie mam wrażenie, bo podobieństwo w fatalności gry pomiędzy postaciami Anakina i Luke’a było w moim odczuciu bardzo uderzające.
Probówałeś jeszcze wracać do NT? tak z ciekawości pytam, czy po pierwszym razie, dałeś sobie spokój?
Co do tego zdjęcia i komputerowego Yody, nie zgodzę się w pełni. Przyznaję, że są elementy, gdzie lepiej byłoby wykorzystać starą technikę, lecz akurat stworzenie komputerowego Yody w moim odczuciu jest plusem – pokazać, że był kimś więcej niż tylko zdziwaczałym mistrzem Jedi z Dagobah, lecz mimo wieku żywotnym rycerzem, obdarzonym pokaźną umiejętnością fechtunku (momentami przypominało mi to vaapad Mace’a Windu, lecz nie jestem pewien). To był dla mnie najlepszy plus – dodali więcej życia Yodzie, dzięki czemu udoskonalili moim zdaniem jego świetną osobowość, a nawet powiem więcej, było dla mnie go za mało :P Bardziej mam do zarzucenia kukiełce z Mrocznego Widma, która w moim odczuciu jest niedorobiona – komputery jest dobry.
Zgadzam się z opisem Star Treka. Może dlatego od 32 lat prowadzone są wojny pomiędzy obozem Star Wars a Trekkie – myślę, że tak naprawdę chodzi o to, że Trekkie zazdroszczą, że świat Star Wars bardziej trafia do ludzi i wyładowuje tm samym złość, że ktoś może lubić coś innego niż Spocka.
Spróbuj obejrzeć raz od 1 do 6 – w moim odczuciu tworzy to zupełnie inną ciekawą spójność, bo teraz całą saga wspaniale się łączy w tragiczną opowieść o Powstaniu i Upadku Anakina Skywalkera – Pozdrawiam :D
@ Michał – masz rację, wielu się inspirowały i inspirować będzie, nawet pomimo tego, że minęło 32 lata. Odśwież sobie Sagę w kolejności 1 do 6, jak już napisałem wyżej, w moim odczuciu obecnie najciekawiej się tak ogląda! ;)

Magia Gwiezdnych Wojen

Pewnie coś w tym jest :) Tak czy siak, wyszło to na plus :D
A ty co sądzisz o całym temacie magii ?

Zdjęcia z planu Czerwonego Świtu

Tak, to jest remake tamtego obrazu :P

Magia Gwiezdnych Wojen

No Jar Jar zniechęca, niestety, ja już wolę dobrego starego Wicketa z Powrotu Jedi, chłopak był może dziecinny, ale nie był debilem :P Zawsze mnie ciekawiło, czemu Jar Jar w Ataku Klonów i Zemsty Sithów został zminimalizowany – zastanawiałem się, czy ton Mrocznego Widma nie był powiązany z wiekiem głównego bohatera – może właśnie o to chodziło ?

Magia Gwiezdnych Wojen

Zgodzę się z tym, że ograniczenia tamtych czasów na pewno wpłynęły pozytywnie na otoczkę Sagi i na to jak wyglądał efekt końcowy – też nie mogę znieść, że nie mamy w Polsce świetnego wydania DVD :)
A co do NT – Mroczne Widmo uwielbiam za wiele rzeczy, za tą mega dużą infantylność, która wówczas była mi bliska, chociaż nienawidzę Jar Jar Binksa :P no i oczywiście za wspaniały wyścig i duel of the fates pod koniec filmu – Darth Maul rulez.
Cześć 2 – Atak Klonów – dużo też miał plusów w tym sam początek Wojen Klonów. Ale tak naprawdę plusy, klimat, zalety itd tych części można tak naprawdę wymieniać dużo – może ich minusem jest to, że klimat jest bardziej oddalony od Starej Trylogii, a w Zemście Sithów się do niego zbliżyli jako że miał to być most pomiędzy Trylogiami – jakoś tak to odczuwam.
Andrzej – masz świetnego szefa :) I dokładnie jest potwierdzeniem tego o czym napisałem!

Magia Gwiezdnych Wojen

Kompletnie się nie zgodzę – pierwsze dwie części też mają TO COŚ. A to zdjęcie to wymysł hejterów i do tego, pełny green screen był użyty TYLKO w "Zemście Sithów", w poprzednich dwóch było tego o wiele mniej :P

Proszę czekać…