Aktywność

Sezon I. Świat pełen fałszywej troski, braku zrozumienia, zastąpionych białymi dziurami które wypełniają przestrzeń zbudowaną z realiów. Będę oglądać dalej.

WFF. Pusta droga, ognisko na skraju gór i porzucony motocykl głównej bohaterki. Jestem fanem takiej atmosfery, ale potrzebuję więcej kontekstu.

Całe miasteczko w konkursie o tytuł "Rodziny, która ma najbardziej nierówno pod sufitem".

http://pelnasala.pl/nh-2017/ Dokument poświęcony techno i jego impaktowi na kulturę Niemiec w ciągu ostatnich kilku dekad.

Na początku myślałem, że Clooney uczy białych ludzi, iż rasizm jest zły. Ale jest w tym filmie nieco więcej.

Nie wiem, co z tym filmem zrobić. Poszukiwanie szczęścia w nowym życiu. Tylko po co obrońcy nacjonalizmu?

W trakcie oglądania trudno pamiętać o tym, że kobiety to też ludzie, ale z czasem pojawia się humanitaryzm w tej opowieści. Na koniec chciałem klaskać.

Halloween part 1. Mój głód gotyckiej atmosfery został zaspokojony, to na pewno. Plus scena najbardziej popierdolonego podrywu w historii kina.

Halloween part 2. Horror w służbie rozliczenia ze zbrodniami samurajów. Pomysłowe i fenomenalnie nakręcone, zbyt proste i łopatologiczne.

Bracia Marx bez puenty, ale ze świetną fabułą. Mam chyba nowe ulubione powiedzonko od nich: "You mind if I don’t smoke?"