Aktywność

Strasznie nierealistyczny film. Mam uwierzyć, że jakaś kobieta po zwymiotowaniu i wytarciu ust dłonią, zaraz potem tą samą ręką przeczesała sobie włosy?

Po 10 odcinkach i wystarczy. Przyjemne i szalone w zadowalającym stopniu. Rozumiem w pełni, czemu ludzie oglądają tego tasiemca

Netflix. Przegląd i podsumowanie kino o nastolatkach w latach 90’tych i później. Nie tylko teen-movie lub coming-of-age, ale też np. "American History X"

Netflix. Solidne kino katastroficzne z Korei w stylu amerykańskim. Gwiazdka, strażacy i konkretne emocje. Scena pożaru w windzie to perełka!

Kino. Dopiero ostatni uśmiech nadaje kształt całości. Wcześniej usypiałem, a do 40 minuty miałem wrażenie, że oglądam zlepek scen.

Odpychające postaci, historia pozbawiona oryginalności + pobiłem trzy kobiety w kinie za brak kultury.

Netflix i rekomendacja RYM. Polecam Goandrewgo, bo to taki "Schultze" tylko o młodych ludziach, grających w rzutki. Komć?

Myślałem, że pomoże zrozumieć kilka scen z AoU. Nie pomogło. Zapamiętam cameo Kapitana Ameryki i pogrzeb, będący ściśle audio-wizualnym doświadczeniem.

Netflix. Książka wspaniała. Ekranizacja zbyt japońska: niezręczna, nieprzyjemna, zimna… Bez życia. Wszystko zmieniono. Nie miałem pojęcia, co oglądam.

Netflix. Film mający mnie przekonać, że Britney Spears to ogarnięta dziewica która poradzi sobie w życiu. I śpiewaniem karaoke podbije serce publiczności.