Aktywność

Kosmonautyczna Barbie nie tylko drwi sobie z książąt, ma tylko JEDNĄ sukienkę, nie kryje się z tym, że nie jest idealna a nawet… chrumka podczas śmiechu!

Od początku miałem przeczucie, że ciocia Zoey nie jest tą, za którą się podaje, ale finałowy zwrot akcji był dla mnie sporym zaskoczeniem!

Bardziej obyczajny od Winx, przynajmniej nie ma się wątpliwości kto jest grupą docelową. Mądre morały, klarowność i prostota. Git.

Zdarzyło mi się przedrzemać finał, ale wierzę, że Dante wydobył z piekieł swą Beatrycze. Jakkolwiek było, nie miałoby to wpływu na ocenę.

Technicznie bardzo dobre anime sf, jednak z mętną fabułą, fastrygowaną cudzymi pomysłami i cytatami. Natomiast dostępne na yt ze znakomitym lektorem.

Gigantyczne banki to nie tylko krańcowe wypaczenie kapitalizmu, ale też cudowne organizmy, które przeżyją ludzkość. Skynet to igraszka.

Bardzo mnie ciekawi ta synchroniczność pomysłów i chwilowe mody. Tym razem Air, Cloverfield oraz 400 Days – bardzo podobny schemat.

To pierwszy raz, gdy poszedłem do kina na ekranizację komiksu. Ten film to jedno wielkie łgarstwo, teledysk i tandeta.

Oto historyczny posmak wielkich narracji, oddanych chronologicznej dokładności, podniosłym wartościom prawdy i honoru, natomiast całkiem wypranych z emocji.

Szpile wbite w biokonserwatyzm i uprzedzenia gatunkowe, ale w przeciętnym stylu. Armitage to po prostu dużo młodsza siostra Major Motoko z GitS.