Aktywność

Zgadzam się- obecnie powstaje bardzo mało horrorów, które zadowalają miłośników gatunku. Dlatego też większość horrorów, które oglądam to produkcje z lat 70’, 80’ i 90’. Osobiście jestem także fanem kina gore, więc sięgam po nowości tego typu, bo większość klasyków mam już za sobą. Niektóre są niestety trudno dostępne.

> Marcin Moszyk o 2008-10-15 15:24 napisał:
> No nie wiem co dobrego w tym filmie widziałeś. Bo horror, który nie straszy to
> taki sobie horror, co nie? A thriller to to też nie był. Co chwile głupie sceny
> z młotkiem i pościgami, a zakończenie kompletnie bez sensowne. Jedynie gra
> Vinnie Jonesa jak zwykle pozytywna :D
>
> 5/10

Horror, który nie straszy to też horror i może być naprawdę bardzo dobry. Jest wiele filmów grozy, bez przerażającego klimatu, a jednak ludzią się podobają, np. te z gatunku gore. I tutaj, mamy do czynienia z czymś, co skupia swą uwagę na drastyczności. Spodobał mi się bardzo temat filmu i najważniejsze miejce akcji, w którym to dochodzi do rzezi. Zgadzam się z Toba co do zakończenia- bez sensu. Vinnii oczywiście przyzwyczaił nas już do wysokiego poziomu swej gry, ale wydaje mi się, że również Bradley Cooper i Leslie Bibb spisali się całkiem nieźle i przekonująco. Podobały mi się także końcowe postacie, kto oglądał to wie o co chodzi.

8/10 – Bardzo dobry film, jednak spodziewałem się zupełnie innej końcówki, która mnie mocno rozczarowała, a szkoda, bo tempo filmu, napięcie i efekty są naprawde dobre.

> wolfie o 2008-10-14 17:43 napisał:
> Ej w natłoku tych premier prawie bys zapomniał wspomniec o Świadectwie, przeciez
> tego nie mozna przegapic, kolejny film o papiezu, cóż za oryginalny i odkrywczy
> pomsył na film, przeciz tak dawno juz nie było nic o papiezu.
>

Widzisz wolfie, na ciebie zawsze można liczyć- gdzie ja miałem głowę, żeby o tym zapomnieć.

No to możesz się wybrać. Masz do wyboru : "Świadectwo", albo "Świadectwo". No i jeszcze "Świadectwo" :P

Poczujcie się jak w Watykanie, albo jakimś tam kościelnym państwie. Ja tam wolę wybrać się do Imaxa, niż zasilać konta osób które żerują na ludzkich emocjach i uczuciach. Wiem, że postać papierza jest bardzo ważna, ale moim zdaniem te filmy robione są dla zysku.

7/10 – Bardzo dobrze zrealizowana wersja King Konga wyreżyserowana przez Petera Jacksona. Świetne efekty specjalne. Polecam obejrzeć w wysokiej rozdzielczości- naprawdę niezapomniane wrażenia.

Może być – Jest kilka śmiesznych momentów, oczywiście już fabuła sama w sobie jest dość zabawna. Luzacki filmik w sam raz na piątkowy wieczór.

> wolfie o 2008-10-14 17:18 napisał:
> U mnie jest do wyboru 20 filmów, ale zadnego Swiadectwa nie ma, a poza tym jutro
> otwiera sie kolejny multiplex ;-)

A, na który dzień sprawdzałeś? Sprawdź repertuar od piątku.

10/10 – Świetna komedia z wielkim Jimem Carrey’em w roli głównej. Jeden z lepszych filmów (moim zdaniem) z udziałem tego aktora. Śmiać się można praktycznie przez cały czas. POLECAM