Aktywność

Konkurs zakończony: Dla graczy i fanów Constantine

mimo wszystko warto spróbować :P

Konkurs zakończony: Dla graczy i fanów Constantine

czy ja dobrze zrozumialem ?? pytanie konkursowe to:

Kto grał Johna Constantine w pierwszej części filmu?.

1. Keanu Reeves
2. Shia LaBeouf
3. Ben Stiller

i to wszystko ????

Mokra robota (2007)

moim zdaniem byl nudny i srednio smieszny….4/10

Ostatni żywy człowiek (2007)

no bez kitu 1/10 – no coment

Zabójca (2007)

tez sie wiecej spodziewalem po tym filmie ale 8/10 dam bo w sumie nudny nie byl
co do zaskakujacej koncowki to sie zgodze….teraz w ogole jest jakas moda na "zaskakujace koncowki"
, juz takie na maxa zaskakujace , coraz czesciej sie to widzi , ostatnio cos takiego widzialem w "Ktoś całkiem obcy " , zapoczatkowal to chyba "6 zmysl" i po sukcesie tego filmu teraz tyle tego wala ze niedlugo te "zaskakujace koncowki" prezestana byc takie zaskakujace…….
na marginesie to zaskoczenie w tym filmie bylo juz przesadzone….jak ktos by mi powiedzial ze sie domyslil to bym nie uwierzył

40-letni prawiczek (2005)

> Czechu o 2007-12-03 12:29:53 napisał:
>
> A mi się wydaje, że Judd Apatow (reżyser) ma bardzo pozytywny humor w swoich
> filmach (supersamiec, wpadka, 40-letni) w porównaniu z innymi US&A-owymi tzw.
> "Komediami"

to obejrzyj sobie z nowych tytulow "I Now Pronounce You Chuck and Larry" -bije te 3 na glowe (moim zdaniem oczywiscie) ,albo "hot rod" – troche glupawa ale smieszna (kryterium komedi spelnia) , ja tam raczej wole ostre komedie, te 3 wymienione przez Ciebie sa (moim skromnym zdaniem) srednio smieszne
supersamiec – tania podroba american pie
wpadka – troche taka damska komedia – przyjemna nawet ale………..
40-letni….-jeszcze ujdzie ale nie jest to i tak film na ktorym mozna "boki zrywac"
i nie chce tu zadnej wojny wywolac , pisze tylko szczerze co mysle

Francuski sposób na piractwo

a ja mysle ze to kolejny krok w kierunku ograniczenia praw czlowieka i proba totalnej kontroli obywatela przez panstwo…..
narazie tak niesmialo ale to sie bedzie nasilac pod roznymi pretekstami…….w Polsce ma powstac pesel2 , ktory spowoduje ze prawie kazdy urzędas bedzie w minute wszystko o nas wiedzial (historia choroby , zaciagniete kredyty , jakie sprawy ostatnio zalatwialismy itd ), niby dla naszej wygody….sranie w banie…ja wam mowie ze totalitaryzm powoli wraca , historia lubi sie powtarzać

Mr. Brooks (2007)

> centralny o 2007-12-02 17:59:34 napisał:
>
> Rzeczywiście, świetny trzymający w napięciu film. Nałóg pozostanie
> nałogiem, choć żuci się go na jakiś czas to i tak prędzej czy później
> zawsze się do niego wróci.

silna wola sie klania , kto jej nie ma to wroci

Silent Hill: Apokalipsa 3D (2012)

> przerysowany o 2007-10-12 23:56:07 napisał:
>

> część pierwszą i do dziś żałuję że wogóle zacząłem. ta gra jest nie
> na moją psyche. ale dokończyć ją – dokończę :)

no czlowieku 1 wymiata…..no tak chorego klimatu i takiej orajacej muzy to jeszcze nigdzie nie widzialem….zawsze w nocy gralem i w krytycznych momentach musialem swiatlo zapalac i do tego z bratem bo samemu to za duza psychoza jak dla mnie…typy co ta gre robili to musza ladne skrzywienia na bani miec….jak bedziesz chcial dokonczyc gre to graj w nocy bo inaczej nie ma tego efektu ( a najlepiej to jeszcze przyjaraj ) ……….no masakra….mistrzostwo swiata ta gra
sama ta muzyka w grze wywolywala jakies leki u mnie i normalnie jakas schize na bani nawet jak nic sie nie dzialo

Silent Hill (2006)

> Elros Veneanar o 2007-08-10 13:20:11 napisał:
>
> Jeżeli nie zna się gry, ani nawet nie widziało się zwiastuna, to potem
> każdy tak może sądzić.
> Ten film nie powstał od tak sobie, łączy wszystkie elementy strachu, grozy a
> nawet klasyki gry.
> A w tą "porypaną rzeczywistością", jak to nazwałaś, grają miliony ludzie
> na całym świecie, więc Twoja opinia o tym filmie tak naprawdę to nic nie
> znaczy. Jest tylko kolejną kropelką w morzu, która nie wie po co oglądała
> ten film.

zgadzam asie w 100%…..pare lat temu gralem w 1 czesc silent hill…..normalnie w nocy musialem miec zapalone swiatlo w krytycznych momentach :) (bo oczywiscie tylko w nocy w to gralem i z zielonym wspomaganiem :P) i przeważnie z bracholem bo sam nie moglem temu sprostac…..i nie bylo to na zasadzie ze nagle cos wyskakuje i sie przestraszylem (takie momenty tez byly) , tylko chora muza i ten chory klimat sprawialy ze caly czas bylem przerazony , nawet jak pozorne nic sie nie dzialo……no moim zdaniem mistrzostwo swiata ta gra , kolesie co ja robili musza miec ladnie na bani……co do filmu to rzeczywiscie jak ktos nie zna tej gry to film moze sie mu wydac dziwny….ja daje mu 9/10 jednak do psychozy jaka doznalem grajac w gre to porownania nie ma

Proszę czekać…