Nie uważam tak. Odsyłam do moich wypowiedzi z http://fdb.pl/tm4701,Prison,Break.html
Po za tym, niezauwżyliście, że stworzyliście parenaście tematów o tym samym, z tym udało mi się jeden pobudzić do dyskusji (w zaokrągleniu) a reszta typu, super serial, bo super. Proszę, to tylko świadczy o widzach tego serialu.
Dym w lost – nie wiecie co to jest nanotechnologia? Taki dym można w naukowy sposób BARDZO logicznie wyjaśnić. (btw. to właśnie jest s-f, gdyż pokazuje technologie przyszłościm z tym że właśnie oparte o nauke). Fantastyka zawiera i fantasy i s-f, przy czym fantasy to są orkowie z toporkami i elfy z długimi uszami, a s-f mniej więcej jak wyżej w nawiasie. Liczby wyjaśniły się w bardzo przystępny sposób, możliwe jako metafizyka, ale zawsze jest to coś realnego. Przewidzenia bohaterów – człowieku, jakie przewidzenia, kto ci takie rzeczy naopowiadał. Lock i Boon byli naaszerowani SUBSTANCJĄ HALUCYNOGENNĄ, to jak mogą nie mieć halucynacji(nie jest to teoria, tylko fakt przecież, nie oglądałeś tego?), koń w dżungli – kto powiedział że on był przewidzeniem, to jest też częścią fabuły, a Hugo jest psychicznie chory i miał już przewidzenia przed wyspą.
Ale 6 odc. 3 serii jest tak durny, już widać że zaczynają przeciągać akcje dla TV ABC, szkoda tak dobrego pomysłu.
Ale nie chciałem porównywać lost do prison tylko pokazać, że prison już dawno przegrał za głupie pomysły, i złe wykonanie, bardzo dobrego pomysłu (w celu przeciągnięcia akcji).
Full odpowiedź. Serio. Może dla Ciebie jest nieprzewidywalny, ale jak troszkę się pomyśli to coś się wywnioskuje, że albo za łatwo coś poszło, (jest to typowe, że autorzy chcą nas czymś zaskoczyć, z tym że skoro to jest wiadome, to dlaczego na to nie wpaść, ja wpadam 7/10 razy). "To jest logiczne przecież", no nie rozbawiaj mnie. Oczywiście że logicznie, żeby 1 000 000 bałwanów na świecie oglądało telenowele o 6 ludziach, tylko po to żeby telewizja w usa miała wpływy. W sumie to moda na sukces jest bardziej nieprzewidywalna. Taaa ,oglądam całymi 1000 odc/dzień :p . Spróbuj, może się okaże ciekawsze.
Ludzie, czym się podniecać. Przewidywalny, amerykański film. Częściej pojawia mi się uśmiech na twarzy z powodu fabuły niż żebym miał oddech wstrzymywać. Jak można tak zmarnować genialny pomysł, i to tylko dla publiczności (więcej ! więcej ! więcej ! ) i pieniędzy (to samo ! to samo!). Nie zauważyliście, że MAJKEL nie planował nic po za ucieczką z więznienia(MIAŁO SIĘ SKOŃCZYĆ NA PIERWSZYCH 13 ODCINKACH!), że przeginają z tym, że ciągle patrzy na tatuaże(bzdeta) i to w każdej sytuacji <- tego nie planował i to widać, to jest nie logiczne. Nie dość, że w pierwszym sezonie było wiele irracjonalnych pomysłów co do fabuły, to teraz przeginają, wymyślają na siłę. Film dobry. (7/10) Troszkę inteligencji wymagajcie, rozmowy filmu z widzem. Chociaż LOST jest tasiemcem, to jednak on ma taką formę i fabułę( oczywiście też przesadzają, na pewno mogli by skrócić, mam nadzieję że skończą odpowiednim 4-5 sezonem), ale jak uważacie ze prison skończy się na 2 to się mylicie.
> radzioo o 2006-06-21 11:42:46 napisał:
>
> wez ty sie schowaj z takimi komentarzami !!
> na 13 odcinku koniec ? poczytaj dobrze zanim cos powiesz bo serial byl planowany
> na 2 sezony w ktorym pierwszysz mial miec 22 odcinki i mial!
Dzięki Trophy.I kto tu nie potrafi czytać?Miało być 13 odcinków, a zrobiło się hollywoodzkie przeciąganie i nudzenie. Zmarnowali świetny pomysł dla mózgu przeciętnego Amerykanina…
> a co do tego ktory serial lepszy to kazdy ma swoje gusta a notowania mowia ze
> prison break wyprzedza LOST’a
> to samo jest na stronach torrentowych na ktorych wiecej osob sciaga Prison Break
> z LOST’a zrobila sie jakas brazylijska telenowela nuda i nuda… wg mnie < bo na
> poczatku ladnie sie zapowiadal.
W LOST jest szansa pomysleć więcej. Inteligentny widz kalkuluje i tworzy dalszy ciąg, serial jest na tyle rozbudowany, że jest o czym myśleć i co tworzyć. Gdyby z fabuły zaczęły się robić nudy, to bym przestał oglądać, jak narazie, oprócz paru odcinków(2-3), jest każdy odcinek lepszy od poprzedniego. Co mnie cieszy to to że zagadki z pierwszej serii zostają wytłumaczone logicznie i naukowo, miejmy nadzieję że w 3 sezonie będzie to samo.
Powtórzę się. Wszystko przewidywalne, nie wiem czym sie tak podniecać, myślałem ze 2 odcinki koncowe daszą jakiegoś kopa, a tu wyszli przez okienko i przez "puszcze" zwiewają, nuuudy. I jeszcze sie kończy tak zeby mogli wiecej zarobic na kolejnych sezonach, kompromitacja tak dobrego pomysłu, zawiedziony cholernie.
Na 13 odc miało się skończyć, ale że kasa nie śmierdzi zrobili kontynuację, wymyślając i brnąć przez głupoty. FATALNIE. Nie ma co porównywać do geniuszu J.J.Abramsa
Wszystko przewidywalne, nie wiem czym sie tak podniecać, myślałem ze 2 odcinki koncowe daszą jakiegoś kopa, a tu wyszli przez okienko i przez puszcze zwiewają, nuuudy. I jeszcze sie kończy tak zeby mogli wiecej zarobic na kolejnych sezonach, kompromitacja tak dobrego pomysłu, zawiedziony cholernie.
Oglądałem 7 odcinków, i w czym ten serial jest taki wspaniay to nie wiem. Akcje da się przewidzieć, naiwność niektórych sytuacji bawi, np. Secret Service nie może sobie poradzić z przeniesieniem z jednego więźienia do drugiego, chociaz dzien wczesniej bez skrupółó zabija jakąś babk, albo szef tak bardzo przymilił się więźniowi i pozwala mu projektować jakis pałacyk- u mnie śmiech. Ciągłę bijatyki, rozlew krwi, gejowskie zapędy jednego gościa, przezciez to jest holywodzkie i amerykańskie spojrzenie na film, takie więzienie nie istnieje, żeby ciągle się naparzali. A jeszcze te rozmowy syn-ojciec , żenujące. Film ma świetną fabułę, ale te akcje zrobione w celu zdobycia oglądalności wśród przeciętnego amerykanina są baznadziejne. Mam nadzieję że dalej będzie lepiej…
Nie jest żenujaco słaba, słebe były 5,6,7,8 , i 12, reszta co jeden to lepszy.
Proszę czekać…