Decyzja zapadła:skupiam się na Belwood 301USB, WIWA 128 i 238. Czy one (prócz kompresji mp3 w Belwoodzie) różnią się tylko wyglądem ( i wielkością pilotów)? Neewygodę pilota da się przeżyć (w końcu rodzice naciśną "play" i tyle). W sumie jeśli pod względem technicznym byłoby to samo to wybrałbym Wiwę 128 gdyż jest najmniejsza, a za dużo na półkach go u mnie w domu nie ma (czy to dobry wybór jeśli wziąć pod uwagę moje pytania i kryteria)? I czy oan się nie gzreje nadmiernie bo ma małą obudowę?
Witam.
Założenia są takie – to dla rodziców (nie mają wymagań high-end’owych):
1) odtwarzacz ma być bezawaryjny, to prezent!!!Dlatego jeśli jest szansa wolę firmowy, jeśli ma to znaczenie ( o czym później)
2) bezproblemowe czytanie DVD, DivX (jak się pojawi 1 czy 5 na 50 filmów, że nie czyta tragedii nie będzie)
3) mp3, jpg, audio nie jest priorytetem (chodzi o wyskoki poziom odtwarzania)
4) będzie podłączany do wieży, ma wyjście optyczne jeśli to coś zmienia
Może znajdzie się osoba, która ma podobny problem lub doświadczenie z tymi odtwarzaczami. Pieniądz nie jest wielki, ale nie chodzi o to, ale żeby nie latać do sklepu i wymieniać odtwarzacz, walczyć z serwisem itd. (szczególnie, że to prezent) Spędziłem wiele h na różnych forach (to jest głupie – im więcej czytasz tym mniej wiesz, a naprawdę dużo posiedziałem). Filmy będą odtwarzane na 21" (dopóki się rodzicom nie zepsuje mam nadzieję kupią większy – więc póki co wielkość napisów ma znaczenie i podłączone do wieży.
Czy jest prawidłowość " tani odtwarzacz – małe problemy z DivX, Xvid i plikami txt oraz firmware, ale kosztem jakośći wykonania", czy też "droższy firmowy odtwarzacz, wyższa jakość wykonania, ale kiepska obsługa formatu DivX, XVid, brak możliwości ustawiania wielkości czcionki, gdy nie zgadza się nazwa filmu z plikiem tekstowym to go nie odtworzy" itd.?
1) nie wiem co sądzić o tanich odtwarzaczach – z 1 str. dobre recki wielu userów, z 2 str. kłopoty z jakością (najwięcej na Mantę, choć nie mam do żadnej marki uprzedzeń). Czy ktoś jest w stanie zaproponować mi tani odtwarzacz, z dobrą jakością wykonania?
Myślałem o Korr 2218, 2258 – ale nie można konfigurować napisów, z tego co czytałem (chyba, że można wielkość), Wiwa 128 – ale mała i ponoć się grzeje ( a może nie i ją warto? Gdyby się nie grzała to ją bym wział, bo krytycznych uwag prócz tego nie znalazłem)) oraz 238 – o tej nie przeczytałem nic złego, czy coś jeszcze?
2) mogę zwiększyć budżet, bo nie zdarzają się masowe narzekania na jakosć firmowych DVD, ale żeby radził sobie z obsługą Divx i Xvid jak tamte i czcionką i plikami txt? Jest taki, może być po zmianie firmware’u jeśli to coś zmienia
Panasonic S42 jes zachwalany, ale czy radzi sobie z tym wszystkim bez problemu? Ponoć małe napisy wyświetla, czy S52 czym się różni (to ostateczność jeśli kupiłbym go za 372 – choć szkoda mi tyle kasy)
Mówi się dużo o LG 9700 czy jest gdzieś jeszcze do dostania na Allegro nie ma nowego? I czy on jest właśnie i dobrze wykonany i radzi sobie z plikami czcionkami oraz DivX i Xvid – bardzo dużo osób go sobie chwali po zmianie firmware’u – ewentualnie czy jest następca i jaki to model?
Czy jeszcze jakieś typy? Proszę o pomoc bo w pn muszę kupić. (czy płacąc 2 razy więcej dostanę coś więcej?)
Proszę czekać…