scigal

witam. mam duzy problem, kupilem mamie WIWE 128 – miesiac ladnie chodzilo, rzadko, ale bardzo ladnie az nagle stalo sie – odtwarzacz zaczal dziwnie buczec (bzzzzzzzzzz – jak maly odkurzacz, tylko ciszej) Dzwiek jest na tyle denerwujacy ze nie mozna ogladac filmu. Otwarlem odtwarzacz i wiem ze jak jest naped a na nim taka plytka a na nim sa dwa gumowe "klocuszki" – to ta wiwka buczy jak jak sie naciska na ta plastikowa pokrywe napedu. Tzn. Wiwa nie buczy jesli nie ma gornej obudowy, albo stoi pionowo. Nie wiem co mam z tym zrobic, na warancje nie oddam bo po 1 nie chce mi sie czekac po drugie przez przypadek zerwala sie naklejka ta zeby nie zrywac bo sie straci gwarancje wiec licze juz tylko na Was.

pozdrawiam,

zrozpaczony…

Chce kupic pewnej osobie ta WIWE, tylko, ze ona ma TV bardzo blisko lozka i ten odtwarzacz musialby stac dosc blisko jej glowy. Czy ten odtwarzacz jest cichy, czy slychac jak plyta sie obraca???

pozdrawiam

P.S. Caly czas sie zastanawiam miedzy WIWA 128 a ta 238 (mimo ze USB nie uzywam) – doradzcie!

Dybek nie martw sie – mi tez nie wyswietla sie Bios – klepie i klepie i nic – moze nasze typy (modele)KORR’a Biosa nie uzywaja :)