Właśnie zakupiłam w sklepie internetowym odtwarzacz KORR HYD-9907 DX. Do telewizora został podłączony za pomocą kabelka SCART (euro), bo na dołączonym nie dało rady (wina odbiornika tv). Korr działa, ale to co widać na ekranie nie jest zadowalające: obraz skacze, w gornej połowie jakieś pasy zielonkawe, ogolnie kolorow to trzeba by się doszukiwać… Nie wiem, może to wina kabla, bo nowy nie jest…
Mam zamiar wgrać bios modyfikowany przez Wajsa, ktory udostępnił w innym poście, ale z kolei jeśli to wina samego odtwarzacza, to ew. odesłanie czy wymiana nie pozwala na takie eksperymenty.
Jakie wasze zdanie?
Proszę czekać…