+1 za widoczną pracę m. in. scenografa. Pieniądze były a wyszło… zdecydowanie nic pokroju "Millhaven".
6/7 "Tani sprzęt kuchenny najlepszy w Peruu! Hej, próbuję tu jakoś zarobić nażycie!" wrzeszczy bohater Pazury. Dialogi: Bartek Fukiet, brawo za celność!
Rozczarowanie.
- za scenę koncertu.
Ja się domyślam co to miało być. Nie wyszło.
3 plus gwiazdka za pracę grafików.
Ostatnia scena :) Life is life…
Proszę czekać…