Ostatni film "Zielona Granica" to gniot.
Stuhr, Ostaszewska. Widziałem ich na albo manifestacjach KOD-u albo w mediach żartujących sobie z Polski. Już żadnego filmu z nimi nie obejrzą, a to "dzieło" Holland dorzuca gnoju, do słabej polskiej kinematografii.
Hehehe. Prezent dla aktualnie rządzących przed wyborami. Pewien pan z Warszawy raduje się.:)
Kolejny film, który pokazuje, że Niemcy byli i są kurtyzanami społecznymi po dziś dzień.
Temat ciekawy ale spaprali ten film.
Do Ziemi zbliża się statek kosmiczny. Maszyna korzysta z tunelu czasoprzestrzennego i potrafi pokonywać w ciągu sekundy odległość 20 razy większą od świetlnej. Porozumiewają się w myślach za pośrednictwom chipów umieszczonych pod skórą. Ziemię dobrze pamiętają sprzed 20 tys. lat, kiedy tu przybyli by stworzyć niewolników w postaci ludzi. Osiągnęli nieśmiertelność, potrafią teleportować się bez teleportów. Posiadają technologię o której nie śniliśmy. Ludzie są dla nich głupi jak dla nas myszy polne. Postanawiają zaszczepić w nas zmianę, która, ruszy technologię do przodu, zmieni obraz polityki i zakończy wojny. Jednak będą chcieli zabrać do siebie trochę ludzi do celów naukowych i pracy nad ich kosmicznymi projektami. Tych ludzi czeka szereg operacji zmieniających ich fizjonomię, umysł. Dzięki tym zmianą wzrośnie IQ, szybkość myślenia oraz czas życia wstępnie do 1000 lat. Cel – Zasiedlenie innych planet i szerzenia "nowej ludzkości" we wszechświecie.
Naprawdę przemyślany film.
Dobry film. Dość stary ale sen sensowny i dobrze zrobiony.
Mogli wejść na koniec razem do tek kapsuły. Za bardzo ckliwy romans.
Szacun i pozdro dla kumatych.
Proszę czekać…